Cztery tablice historyczne zostały zamontowane na północnej pierzei Placu Wolności w Sępólnie Krajeńskim rok temu przy okazji ukończonej rewitalizacji śródmieścia. Przedstawiają one plac z lotu ptaka tuż po rewitalizacji, gdzie widać unikalny, trójkątny kształt rynku, ujęcie z 1975 roku na nieistniejący już dworzec autobusowy, kościół ewangelicki wybudowany w roku 1857 w stylu neogotyckim oraz kadr rynku z lat 40. XX wieku, przedstawiający go po wyburzeniu kościoła jako skwer z ławkami i nasadzeniami.
Tablice były zagospodarowane tylko z jednej strony. Pół roku temu radny Artur Juhnke zasugerował, by wykorzystać także drugą, ponieważ technicznie jest taka możliwość, a naniesione informacje przyczynią się do poprawy estetyki tego miejsca. Radna Anna Miczko zaznaczyła, że widziałaby tam hymn Krajny.
Historia Sępólna w pigułce na ośmiu planszach
Na rynku można właśnie podziwiać efekty tych propozycji. Na pierwszej tablicy pojawiła się informacja o pradziejach Sępólna Krajeńskiego, pierwotnie jako średniowiecznej osadzie rybackiej, skupionej wokół rzeki i jeziora, której początki sięgają drugiej połowy XII wieku. Druga przypomina o okolicznościach lokacji miasta w 1359 roku. Obok widnieją kody QR, które po zeskanowaniu smartfonem odsyłają do tekstu hymnu Krajny oraz Cyfrowego Archiwum Tradycji Lokalnej.
Trzecia tablica przypomina z kolei o wykopaliskach archeologicznych przy okazji prac rewitalizacyjnych strefy staromiejskiej. Badania prowadzone przez archeologów z Uniwersytetu Warszawskiego przyniosły ciekawe odkrycia. Archeolodzy natrafili na m. in. średniowieczne naczynia ceramiczne i szklane, kości zwierzęce, monetę krzyżacka z połowy XIV wieku, fragment ozdobnego okucia i późnośredniowieczny skórzany but (odnaleziony na ul. Studziennej). Badacze na placu przykościelnym natknęli się także na kilkaset ludzkich szczątków, świadczących o 93 pochówkach po dawnym cmentarzu wokół kościoła parafialnego. Przy szczątkach ludzkich znaleziono paciorki, dewocjonalia, monety i guziki. Łącznie było to aż 5 000 artefaktów.
Na czwartej tablicy można natomiast zapoznać się z planem miasta.
Mieszkańcy i turyści mają więc historię miasta i współczesność w pigułce na zaledwie ośmiu planszach. Małe, a cieszy. Przynajmniej oko.
Tak wyglądają tablice historyczne na rynku w Sępólnie - zdjęcia:
