https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tacy sami

(kl)
Wypuszczone przed hotelem Roal gołąbki  symbolizowały przyjaźń osób zdrowych z  niepełnosprawnymi.
Wypuszczone przed hotelem Roal gołąbki symbolizowały przyjaźń osób zdrowych z niepełnosprawnymi. Aleksander Knitter
Wczoraj czerscy niepełnosprawni świętowali "Gminny dzień godności osoby z niepełnosprawnością intelektualną". Wspólna zabawa rozpoczęła się efektownym wypuszczaniem gołąbków. Później były piosenki, wiersze oraz występy lokalnych VIP-ów.

     Manifest niepełnosprawnych
     
Tegoroczne gminne obchody "Dnia godności osoby z niepełnosprawnością Intelektualną" miały wyjątkowa oprawę. W tym roku na całym świecie ludzie ze szczególną troską myślą o niepełnosprawnych. Młodzi ludzie z Warsztatów Terapii Zajęciowej wygłosili specjalny manifest. - My też chcemy śpiewać, żartować i tańczyć - _mówił jeden z uczestników placówki. - _Mamy przecież talenty. Chcemy je rozwijać i się uczyć.
     **_Trudne tematy
     Niepełnosprawni z WTZ nie pominęli trudnych dla siebie tematów - obaw środowiska przed kontaktami i zwykłym niezrozumieniem. Nie są im obce przykre sytuacje. -
Bywa, że ludzie z niepełnosprawnością umysłową są odbierani jako _niebezpieczni - skarżyli się.
     Ale wczoraj przede wszystkim wyśmienicie się bawiono. Uczniowie ze szkół specjalnych z Czerska i Chojnic chwalili się talentami artystycznymi. Obejrzeć można było prace plastyczne i wysłuchać piosenek.
     Nie tylko młodzi ludzie radzili sobie z tremą. Pocili się też samorządowcy. Podobnie jak uczestnicy programu - Jaka to melodia? odgadywali tytuły piosenek. Regina Szymańska - przewodnicząca Rady Powiatu miała tylko niewielkie kłopoty z przebojem "Czerwonych Gitar" "Ładne oczy masz". A burmistrz Marek Jankowski wykazał się znajomością biesiadnego repertuaru. Okazało się, że dobrze znał piosenkę "Głęboka studzienka".
     

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska