Jak nieoficjalnie udało nam się ustalić, bydgoscy śledczy zatrzymali w tej sprawie trzech mężczyzn, których przesłuchiwano w piątek 30 października w Komendzie Miejskiej Policji.
- Nie potwierdzam, nie zaprzeczam - ucina nasze pytanie Sławomir Ruge z biura prasowego KWP. Od razu jednak odsyła nas do prokuratora nadzorującego śledztwo.
- Dla dobra sprawy nie mogę powiedzieć nic poza tym, że od dwóch dni nasi śledczy mają naprawdę dużo pracy - zdradza prokurator Marek Dydyszko z Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy i też ucina rozmowę.
Przypomnijmy. Ciało kobiety i mężczyzny znalazł 4 października w lesie niedaleko podbydgoskiego Stryszka przypadkowy grzybiarz. Oboje zginęli od ciosów nożem, a mężczyznę dodatkowo postrzelono. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kobieta była prostytutką, a mężczyzna najprawdopodobniej pracownikiem firmy produkującej meble z okolic Bydgoszczy.