https://pomorska.pl
reklama

Tak parkują w miastach w Kujawsko-Pomorskiem e-hulajnogiści. Gdzie tu logika i zdrowy rozsądek?

Marek Weckwerth
Tak zaparkowane e-hulajnogi (tu na wysokości "Żabki" przy ul. Chodkiewicza w Bydgoszcz) to niestety norma. Wygląda jakby ich użytkownicy robili to złośliwie. Patrz także kolejne zdjęcia!
Tak zaparkowane e-hulajnogi (tu na wysokości "Żabki" przy ul. Chodkiewicza w Bydgoszcz) to niestety norma. Wygląda jakby ich użytkownicy robili to złośliwie. Patrz także kolejne zdjęcia! Marek Weckwerth
Użytkownicy wypożyczanych w sieciach miejskich e-hulajnóg nadal zostawiają je byle jak i byle gdzie. Od wejścia w życie przepisów określających ich parkowanie, nie nauczyli się niczego!

Ta gorzka konkluzja, dotycząca bardzo wielu e-hulajnogistów, wynika z obserwacji autora tekstu i głosów czytelników.

Normą jest, że użytkownik elektrycznej hulajnogi, kończący jazdę w jakimś miejscu, zostawia ją dokładnie na środku chodnika i to w jego poprzek, co blokuje przejście pieszym, a bywa też zagraża ich bezpieczeństwu (zwłaszcza osobom niewidzącym i niedowidzącym).

Analiza przypadku

Młody, około 20-letni mężczyzna w słuchawkach na uszach jedzie, jak przepisy nakazują, ścieżką rowerową wytyczoną wzdłuż ul. Chodkiewicza w Bydgoszczy… Po przejechaniu przejazdem przez ul. Kilińskiego (także przepisowo), zatrzymuje zaraz za wejściem do sklepu „Żabka”, w pobliżu przejścia dla pieszych przez ul. Chodkiewicza. Hulajnogę parkuje na środku chodnika i robi zdjęcie, aby przesłać (jak wymaga regulamin użytkowania) operatorowi…

I hulajnoga tak by została, gdyby dziennikarz „Pomorskiej” nie zwrócił młodemu człowiekowi uwagi, że tak się nie parkuje, że jednoślad należy ustawić na chodniku równolegle przy krawędzi oddalonej od jezdni, a nie na środku! Młodzieniec na szczęście zareagował i zaparkował tak jak należy, w tym przypadku przy ścianie „Żabki”.

To też może Cię zainteresować

Fajnie, ale autor tekstu regularnie widuje w tym miejscu nieprawidłowo zaparkowane e-hulajnogi, niekiedy ustawione w poprzek chodnika. Gdy pod sklep podjeżdża samochód dostawczy, jednoślad całkowicie blokuje wąskie przejście.

Gdzie się podział zdrowy rozsądek?

- Oni nic sobie nie robią nie tylko z przepisów, które są jasne, precyzyjne, ale też całkowicie ignorują coś, co określa się zdrowym rozsądkiem. Bo jak można zostawić hulajnogę na środku chodnika? Przecież to nielogiczne i zwyczajnie głupie. A może ci młodzi ludzie, bo oni są użytkownikami tych jednośladów, robią to całkiem świadomie, złośliwie, aby ktoś się potknął, przewrócił i połamał? Doprawdy trudno to pojąć – opisuje sytuację obserwowaną w Bydgoszczy pani Anna.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Motoryzacja

Dalszy ciąg artykułu pod wideo ↓

Pani Anna ma całkowitą rację, która obala też tezę lansowaną przez służby porządkowe, że e-hulajnogiści poprawili się, lepiej się zachowują, rzadziej łamią przepisy. Guzik prawda! - można stwierdzić.

To już ponad 3 i pół roku

A to tym bardziej gorzka konstatacja, że od wprowadzenia przepisów regulujących użytkowanie elektrycznych hulajnóg minęły już ponad 3 i pół roku. To naprawdę wystarczająco dużo czasu, aby ową regulację sobie przyswoić.

Albo chociaż zacząć racjonalnie myśleć, bo chyba nawet dziecko wie, że hulajnoga ustawiona na środku chodnika stanowi zawalidrogę i stwarza zagrożenie! Bywa jeszcze gorzej i niebezpieczniej – nie raz widzi się hulajnogę zaparkowaną na ścieżce rowerowej.

Wszystko jest proste

Jeszcze raz więc przypominamy przepisy. Te są naprawdę proste. Nowelizacja ustawy Prawo o ruchu drogowym oraz niektórych innych ustaw, które regulują status prawny urządzeń napędzanych elektrycznie oraz urządzeń napędzanych siłą mięśni przeznaczonych do poruszania się po drogach publicznych weszła w życie 20 maja 2021 roku.

Hulajnogi zostawia się na chodniku szerszym niż 1,5 m, równolegle do jego krawędzi najbardziej oddalonej od jezdni.
Jazda po chodniku jest możliwa w wyjątkowych sytuacjach, gdy nie ma ścieżki rowerowej ani drogi na której prędkość pojazdów jest z ograniczona do 30 km na godz.

Jednak, jak przypomina nadkom. Robert Jakubas, naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy - w przypadku jazdy po chodniku hulajnogista bezwzględnie musi dostosować prędkość do ruchu pieszego, zachować szczególną ostrożność i ustępować pierwszeństwa pieszym.

Nie może być tak, że bezrefleksyjnie, na pełnej prędkości wyprzedza pieszego. Powinien zrównać się z prędkością pieszego i dopiero po upewnieniu się, że nie zagraża jego bezpieczeństwu - wyprzedzić. Nie powinien też używać dzwonka.

Przy okazji przypomnijmy, że maksymalna dozwolona prędkość na e-hulajnodze, to 20 km na godz. Pojazdy z miejskich wypożyczalni mają ograniczenie do „dwudziestki”, ale prywatne nie i często obserwuje się absolutnie piracką jazdę, nawet z prędkością 50 km na godz., co potwierdzają kontrole policyjne.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Ardanowski: - Moje poparcie mogło przechylić szalę w II turze wyborów

Ardanowski: - Moje poparcie mogło przechylić szalę w II turze wyborów

Ojciec Rafała Trzaskowskiego - wszechstronny artysta. Miał też rolę u Andrzeja Wajdy

Ojciec Rafała Trzaskowskiego - wszechstronny artysta. Miał też rolę u Andrzeja Wajdy

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska