Wojewódzka Inspekcja Ochrony Roślin i Nasiennictwa w Bydgoszczy lustruje lokalne lasy pod kątem obecności węgorka sosnowca. Ostatnie badania odbyły się w marcu w Nadleśnictwie Brodnica, w miejscowościach: Borek, Gać, Tarczyska i Zaborowo.
Węgorek sosnowiec przybył do Portugalii w 1999 r. z Ameryki Północnej, najprawdopodobniej na statku z drewnem. Od tego czasu wyrządził ogromne szkody na Półwyspie Iberyjskim.
- Opanował ponad milion hektarów lasów sosnowych w Portugalii – informuje PIORiN. - Na zwalczanie tego szkodnika w Portugalii i Hiszpanii wydano ponad 120 mln euro.
Zagrożenie dla Polski jest poważne, bo węgorkowi szczególnie odpowiada sosna zwyczajna, najpowszechniejsza w polskich lasach (ok. 60 proc.).
- Węgorek działa szybko, prowadząc do zasychania całych drzew w przeciągu 30-40 dni – informuje WIORiN Bydgoszcz. - Szkodnik ten nie jest widoczny gołym okiem, szukamy więc objawów, które mogłyby wskazywać na jego występowanie. Sygnałem zwiastującym może być żółkniecie i więdnięcie igieł oraz zasychanie pojedynczych gałęzi.
Węgorek sosnowiec podlega obowiązkowi zwalczania na terenie Unii Europejskiej. PIORiN kontroluje transporty drewna do Polski. Dzięki temu unieszkodliwili węgorka sosnowca, który trafił do portu w Gdyni w skrzyniach z chińskimi chłodziarkami.
- O każdym podejrzeniu, że może to on wyrządza szkody w naszym lesie lub ogrodzie należy powiadamiać wojewódzkiego inspektora ochrony roślin i nasiennictwa lub prezydenta miasta, burmistrza, wójta – uczula Inspekcja.
Warto z nimi współpracować, bo szkodniki już obecne w naszych ogrodach i lasach dokuczają wystarczająco. Listę najpowszechniejszych opracował Instytut Ogrodnictwa w Skierniewicach.
Takie szkodniki iglaków dają się we znaki w ogrodach i lasach. One są wyjątkowo dokuczliwe
Szkodniki są już obecne w naszych ogrodach i lasach. Choroby drzew i krzewów przysparzają ogrodnikom i leśnikom wielu zmartwień. Które szkodniki są najpowszechniejsze wśród iglaków? Zobacz w naszej galerii:
