Na skrzyżowaniu Szosy Lubickiej i Olimpijskiej w Toruniu drogówka zatrzymała mężczyznę jadącego bmw. Uwagę przykuł brak ogumienia na kołach auta. Kierowca jechał na iskrzących felgach.
Na przednim siedzeniu pasażera, bez fotelika i przypiętych pasów, siedział niespełna 2-letni chłopczyk. Był w samej pieluszce. Dziecko nie miało ciuszków, skarpetek i bucików.
Kierowca chciał niby jechać do Niedźwiedzia pod Lipnem (dystans około 30 km), bo tam mieszka jego rodzina. Mężczyzna miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. 25- latek nie miał prawa wsiąść za kierownicę, bo wcześniej mu odebrano prawo jazdy. Pijany tata zachowywał się agresywnie, więc trafił do izby wytrzeźwień, a jego uszkodzony wóz - na parking.
Chłopczyka odebrała mama. Na szczęście dziecku nic się nie stało. Nieodpowiedzialny tata usłyszał zarzut kierowania pojazdem, pomimo cofniętych uprawnień oraz jazdy pod wpływem alkoholu oraz narażenia dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia.
Do zdarzenia doszło w sylwestrową noc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Krychowiak zjadł fikuśnego gołąbka za 800 złotych! Polskie mu nie smakują?
- 50-letnia Kasia Kowalska pokazała wdzięki w odważnej mini. Zbieramy szczęki z podłogi
- Ile Tomaszewska zaoszczędziła na wyprawce dla córki? Sprawdziliśmy!
- Młodzieżowa Magde Femme zaskakuje stylizacją. Dawno nie pojawiała się publicznie!