
Sezon 2020 zapisze się w historii żużla jako sezon nietypowy, bo rozgrywany w trakcie pandemii. Mimo koronawirusa udało się jednak przeprowadzić wszystkie najważniejsze światowe, europejskie i polskie turnieje. A do kogo one należały w największym stopniu? Lista żużlowców, którzy poradzili sobie dobrze, nie jest krótka. Oto nasz subiektywny wybór tych, którzy z pewnością będą wspominali zakończony sezon bardzo pozytywnie.
Czytaj więcej na kolejnych stronach ->>>

Bartosz Zmarzlik
Wybór oczywisty i niepodlegający żadnej dyskusji. Zmarzlik po raz drugi w karierze został indywidualnym mistrzem świata, sięgając po tytuł na toruńskiej Motoarenie. Co więcej, nie brakuje opinii, że Polak się dopiero rozkręca i także w kolejnych latach będzie trudny do zatrzymania przez rywali. Nie mielibyśmy nic przeciwko temu!
Zobacz także:
W 2005 roku toruńscy hokeiści zdobyli Puchar Polski. Oto dużo archiwalnych zdjęć
Żużlowy świat sprzed 17 lat. Można się wzruszyć i pośmiać!

Fogo Unia Leszno
Na krajowym podwórku od kilku lat rządzi tylko jedna drużyna. Fogo Unia kolekcjonuje tytuły mistrzowskie i również sezon 2020 należał właśnie do niej. W przyszłym roku leszczynianie znów będą jednymi z najpoważniejszych kandydatów do mistrzostwa Polski.
Zobacz także:
W 2005 roku toruńscy hokeiści zdobyli Puchar Polski. Oto dużo archiwalnych zdjęć
Żużlowy świat sprzed 17 lat. Można się wzruszyć i pośmiać!

Maciej Janowski
"Magic" ma za sobą bardzo udany sezon. To właśnie on został indywidualnym mistrzem Polski, a do tego zajął czwarte miejsce w klasyfikacji końcowej Grand Prix.
Zobacz także:
W 2005 roku toruńscy hokeiści zdobyli Puchar Polski. Oto dużo archiwalnych zdjęć
Żużlowy świat sprzed 17 lat. Można się wzruszyć i pośmiać!