Niespełna miesiąc temu bydgoski ekstraklasowiec pożegnał się z Adamem Ziemińskim. Cztery lata wspólnej pracy przyniosły Artego awans z I ligi do Ford Germaz Ekstraklasy, a później utrzymanie (11. miejsce), play off (8.) i w ostatnim 9. lokatę, co jednak powszechnie uznano za dużą wpadkę drużyny.
Do Artego szybko zaczęły spływać oferty z całego kraju, w sumie 20. Od początku jednak najpoważniejszym kandydatem był Tomasz Herkt. Rozmowy trwały niemal miesiąc. W poniedziałek przed 15 sponsor i wiceprezes klubu Waldemar Kotecki, który negocjował z trenerami, oznajmił z radością: - Doszliśmy do porozumienia z panem Tomaszem Herktem. Na razie podpisujemy umowę na sezon, ale wierzymy, że w przypadku zrealizowania celu, jakim ma być awans do play off w sezonie 2012/13, umowa zostanie przedłużona.
Herkt największe sukcesy święcił z żeńskimi klubami Olimpią Poznań i Fotą Porta Gdynia (w sumie ma 10 medali, w tym 3 tytuły mistrza), pracował także z męskimi ekipami, w tym Astorią Bydgoszcz (w sezonie 2004/05 jako asystent Wojciecha Krajewskiego), a ostatnio z sukcesami z Zastalem Zielona Góra (awans do TBL). Najbardziej zasłynął jako trener żeńskiej reprezentacji Polski, która w 1999 r. w Katowicach została mistrzem Europy.
Więcej we wtorkowym, papierowym wydaniu "Gazety Pomorskiej"