Nasza akcja zbierania podpisów pod apelem do wicepremier Bieńkowskiej o budowę dodatkowego połączenia Torunia z A1 już się rozkręca. Do tej pory jedynie w internecie uzyskaliśmy już ponad 150 podpisów. W ten sposób apel poparli m.in. wicemarszałek Senatu Jan Wyrowiński, poseł PiS Zbigniew Girzyński, toruńscy przedsiębiorcy, naukowcy i dziennikarze. Wszyscy są zgodni, że połączenie Torunia z węzłem Czerniewice jest niezbędne.
Czytaj także: Toruń bliżej A1! Apelujemy o węzeł
- Najwyższa pora na naprawienie błędów GDKKiA - uważa Karol Dargiel, torunianin, który poparł apel.
- To śmieszne, że trzeba pisać petycje. Powinno to być oczywiste i zrealizowane - twierdzi Jerzy Glonek. Maciej Maciejewski zwrócił zaś uwagę na oznakowanie: - Znajomy jechał z Wejherowa. Zjazdy są tak nieczytelne, że zjechał w Ciechocinku. Maskara!
- To dobra inicjatywa - podkreśla marszałek Piotr Całbecki, który również zostawił autograf pod listą poparcia. Pod nim wpisali się także poseł i szef regionalnej PO Tomasz Lenz, a także były wicepremier i kandydat tej partii do europarlamentu - Jan Vincent-Rostowski. Ten ostatni wskazuje inwestycję jako jedną z priorytetowych dla regionu. - Myślę, że jest to do zrobienia - mówi Rostowski. - Pod koniec perspektywy unijnej są przesunięcia, bo niektóre pieniądze nie są w pełni wykorzystane.
Do naszej akcji włączyło się też Stowarzyszenie Młodzi Demokraci. Jego członkowie będą zbierać podpisy m.in. wśród studentów i uczniów. - Brak połączenia Torunia z A1 to bardzo duże utrudnienie również dla ludzi młodych, szczególnie dla studentów spoza naszego miasta - mówi Piotr Drążek, przewodniczący Stowarzyszenia Młodzi Demokraci w regionie. - Zjazd na autostradę A1 przyspieszyłby dojazd do i z ich rodzinnych miejscowości. Autokary komunikacji krajowej skróciłyby swoją podróż o ok. 30 minut. Połączenie Torunia z A1 w Czerniewicach jest najlepszym i najbardziej naturalnym rozwiązaniem.
Jak poprzeć nasz apel? Najłatwiej za pomocą portalu petycje.pl. Tam w wyszukiwarce dokumentów należy wpisać numer naszej petycji, czyli 10494. Wystarczy podać imię, nazwisko i miejsce zamieszkania, a także e-mail. Podpisy zbieramy również w redakcji przy Sukienniczej 1/1, a w najbliższych dniach z akcją wyjedziemy na toruńskie ulice.
Czytaj e-wydanie »