Polski Cukier SIDEn miał do ekstraklasy awansować w tym sezonie na sportowych zasadach, ale na parkiecie nie uniósł odpowiedzialności. Drużyna była najlepsza w I lidzie jedynie w rundzie zasadniczej. Już w ćwierćfinale faworyt pożegnał się z marzeniami o awansie, przegrywając po trzech bardzo słabych meczach z dużo niżej notowanym Startem Lublin.
To sportowa klęska, ale nie przekreśla promocji toruńskich koszykarzy ekstraklasy. Praktycznie przesądzone jest powiększenie Tauron Basket Ligi z 12 do 16 zespołów. Jedno jest przeznaczone dla mistrza I ligi, trzy pozostałe kluby zostaną zaproszone przez Polski Związek Koszykówki. Wśród nich ma być Polski Cukier SIDEn, Start Lublin i MKS Dąbrowa Górnicza.
Pod względem organizacyjnym i finansowym klub jest przygotowany do TBL. Już rok temu istniejące od lat stowarzyszenie, które wprowadziło zespół z rozgrywek regionalnych do I ligi, zajęło się jedynie szkoleniem młodzieży. Pierwszy zespół seniorów przejęła nowa spółka Basket Toruń SA, właśnie pod kątem planowanego awansu do ekstraklasy.
A budżet? Miasto przygotowało na męską drużyną 1,5 mln zł za sezon. Kluczem jest przedłużenie umowy sponsorskiej z Krajową Spółką Cukrową. Trwają poszukiwania drugiego strategicznego udziałowca spółki i wiemy, że są zainteresowane firmy.
Czy Toruń skorzysta z zaproszenia do TBL? Oficjalnej decyzji nie ma, ale w magistracie panuje przekonanie, że nie ma sensu trawić sił i środków na kolejny sezon w I lidze. W lipcu zostanie oddana do użytku nowa nowa. Jej głównymi gospodarzami mają być obie drużyny koszykarskie. Ale panowie muszą grać w ekstraklasie, żeby były jakiekolwiek szanse na zapełnienie trybun.
Czytaj e-wydanie »
