Jak informuje Jolanta Metkowska, dyrektor Wydziału Rozwoju Edukacji Kuratorium Oświaty w Bydgoszczy, wycieczka była organizowana przez Gimnazjum im. Bohaterów Września 1939 w Świekatowie. Właśnie do tej szkoły uczęszczała zmarła gimnazjalistka oraz pozostali uczestnicy wyprawy.
Jak poinformowała nas we wtorek podinspektor Joanna Lazar, rzeczniczka częstochowskiej policji, 16-latka wraz z 40-osobową grupą osób (uczniów klasy drugiej i trzeciej gimnazjum, opiekunów oraz instruktorów) przyjechała z woj. kujawsko-pomorskiego w poniedziałek (2 czerwca) na wycieczkę do Jury Krakowsko-Częstochowskiej. Mieli tam spędzić kilka dni. W czwartek (5 czerwca) mieli już wrócić do domu - mówi rzeczniczka.
W poniedziałek wieczorem grupa siedmiorga gimnazjalistów (4 chłopców i 3 dziewczyny) wraz z trzema instruktorami wybrała się na teren rezerwatu Sokole Góry i weszła do jaskini Studnisko. Według wstępnych ustaleń policjantów najprawdopodobniej nie było technicznych przeszkód, aby do niej wejść.
- Tam doszło do wypadku. Z nieustalonych jeszcze przyczyn w jaskini oderwał się duży fragment skały i przygniótł szesnastoletnią dziewczynkę, która zginęła na miejscu. Pozostałych sześcioro uczniów zostało uwięzionych, akcja ratunkowa trwała do wczesnych godzin porannych. Gimnazjaliści zostali przewiezieni do szpitala, mają ogólne potłuczenia, jedna dziewczynka wstrząśnienie mózgu. Ale przede wszystkim są w szoku i wyziębieni - zaznaczyła Lazar i potwierdziła, że ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
We wtorek rano policjanci pod nadzorem prokuratury przesłuchiwali uczestników wycieczki. Przesłuchania mają na celu sprawdzenie uprawnień instruktorów oraz zachowania bezpieczeństwa podczas wycieczki do jednej z najgłębszych i najniebezpieczniejszych jaskiń na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej.
- Jeśli stan zdrowia uczniów pozwoli, również oni zostaną wstępnie przesłuchani w sprawie wypadku - relacjonuje Joanna Lazar. Obecnie zarówno poszkodowani gimnazjaliści jak i pozostali uczestnicy wycieczki przebywają pod opieką psychologa.
Sprawę bada także Kujawsko-Pomorskie Kuratorium Oświaty. Jak mówi nam Jolanta Metkowska, sprawdzane jest przede wszystkim to, czy wyprawa została zorganizowana zgodnie z procedurami i czy zachowano wszelkie zasady bezpieczeństwa.
Jaskinia Studnisko jest jedną z najgłębszych jaskini na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej a najgłębszą jaskinią Jury Krakowsko-Wieluńskiej. Jej głębokość dochodzi do 75 metrów. Ponieważ możliwość poruszania się po jej wnętrzu, mogą ją eksplorować wyłącznie doświadczeni speleolodzy wyposażeni w specjalistyczny sprzęt.