Działalność Koła Gospodyń Wiejskich łączy przyjemne z pożytecznym. Panie siadają przy kawie, rozmawiają, ucząc się przy tym nowych przepisów, haftów i ściegów. Potem powstają pyszne dania, ciasta, efektowne obrusy, modne swetry i - co najważniejsze - kontynuowana jest tradycja.
Trzydzieści specjalistek
Od 35 lat poświęcają się temu gospodynie z koła w Lubani Lipinach. Dziś liczy ono 30 kobiet, słynnych ze wspaniałego rękodzieła. Dowody na ich rozliczne talenty zgromadzone są w kronice, prowadzonej przez Krystynę Koftę. - Po zdjęciach widać różnicę. Kiedyś chętniej ludzie spotykali się ze sobą, rozmawiali na różne tematy - mówi Marta Kolano, przewodnicząca koła. - Dziś jest odwrotnie. Naszym marzeniem jest przyjęcie do koła jak najwięcej młodych pań, żeby kontynuowały nasze dzieło.
Doceniają je goście przybyli na 35 jubileusz koła. Paniom ofiarowali kwiat i prezenty. Do najlepszych życzeń przyłącza się "Pomorska".