„Trzydziestki” zbierają na teledysk

30daysofline chce nakręcić teledysk do utworu „Ćmy”. Na YouTubie można znaleźć już kilka półprofesjonalnych klipów, które ilustrują muzykę świeckiego zespołu, są też filmy z sesji nagraniowych, ale teraz członkowie kapeli wymarzyli sobie stworzenie profesjonalnego teledysku. Według wstępnych obliczeń taka produkcja pochłonie 4,5 tysiąca złotych. Muzycy postanowili poprosić o wsparcie fanów i z ich pomocą zebrać potrzebne pieniądze. Ogłosili zbiórkę, która potrwa miesiąc. Zakończy się 7 sierpnia, o godz. 15. Pieniądze przekazuje się za pomocą strony www.polakpotrafi.pl .

Skórzany wizytownik
To jedna z najbardziej popularnych w Polsce tzw. „platform crowfundingowych”. Są one rodzajem zbiórki publicznej na dany cel, w tym wypadku teledysk „trzydziestek”, ale darczyńcom dają coś w zamian.

Teoretyczni beneficjenci, w tym wypadku świecka kapela poruszająca się w kilku odmianach rocka ze wskazaniem na „indie”, skrupulatnie odnotowuje na stronie, co czeka internautę, gdy przeleje odpowiednią sumę. I tak za 5 zł przekazane na produkcję filmu czeka podziękowanie na Facebookowym fanpage’u kapeli. Za 15 zł można dostać płytę „Odczaruj” oraz wspomniane już podziękowanie.

Pierwsza płyta 30daysofline

Za płytę, podziękowanie i wejściówkę na koncert trzeba uiścić 50 zł. Muzycy określili także ile kompletów danej nagrody mają. I tak np. przygotowano 150 zestawów za 30 zł. Poszły już trzy, bo tyle osób przekazało na realizację projektu po 30 zł.
Jeśli ktoś przeleje na odpowiednie konto 55 zł dostanie skórzany wizytownik wykonany ręcznie z włoskiego bydła. Zostało ich już tylko czternaście.

30daysofline w "Mam Talent"

Można przelewać także większe kwoty. I dla takich osób muzycy przygotowali niepowtarzalne nagrody. Za 250 zł Mateusz Piątek, wokalista kapeli, zagra przez Skype pięć utworów zespołu.
Koncert grupy w dowolnym miejscu kosztuje 1200 zł, a za 1800 zł do występu dochodzi cały zestaw nagród wymienianych wcześniej, m.in.: podziękowania, wejściówki na dowolne koncerty, płyta, ale pojawia się także list ze specjalnymi podziękowaniami i możliwość występu w klipie.

W portalu trzeba sobie stworzyć indywidualne konto, żeby móc przekazać pieniądze. Ten proces nic nie kosztuje. Jeżeli przez miesiąc nie uda się zebrać odpowiedniej kwoty pieniądze wracają na konto darczyńców w portalu polakpotrafi.pl . Można je wtedy przekazać na inny projekt albo przelać na swoje konto bankowe. W ten sposób nie ma ryzyka utraty pieniędzy, jeśli pomysł nie spotka się z wystarczającym poparciem.

Tysiąc w weekend
- Mam nadzieję, że do czegoś takiego nie dojdzie. Już przez pierwszy weekend nasi fani przekazali nam ponad 1.000 zł - mówi Mateusz Piątek, wokalista „trzydziestek”. - Stało się to zanim jeszcze na dobre ruszyliśmy z promocją przedsięwzięcia, dlatego wierzę, że osiągniemy cel.

W promocji pomagają również fani. Na Facebooku pojawiają się filmy i zdjęcia, na których ludzie zachęcają do przekazywania środków na teledysk. We wtorek rano (12 lipca) zebrano już 1640 zł od blisko 40 wspierających.
Wesprzyj 30daysofline na Polakpotrafi!