https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Turek: Dźgał żonę nożem po oczach. Kobieta straciła wzrok

Bogna Kisiel
Mieszkanka Turku w stanie ciężkim przebywa w konińskim szpitalu.
Mieszkanka Turku w stanie ciężkim przebywa w konińskim szpitalu. freeimages.com
Mąż zaatakował żonę nożem. Kobieta ma rany klatki piersiowej, karku, szyi, głowy, oczu. Mieszkanka Turku w stanie ciężkim przebywa w konińskim szpitalu. Jest w śpiączce, straciła wzrok. Jej mąż został aresztowany na trzy miesiące.

Do tragicznego zdarzenia doszło w Turku. W piątek rano policja otrzymała zgłoszenie o dramacie w jednym z domów przy ulicy Chrobrego. 62-letni mężczyzna zaatakował nożem swoją żonę.

Zobacz:

- Kobieta ma rany cięte klatki piersiowej, karku, szyi i głowy – mówi Marek Kasprzak, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Koninie.

W stanie ciężkim została przetransportowana do szpitala w Koninie. Okazało się, że ma przebite płuco i rany oczu. W piątek przeszła operację.
- Jej stan nadal jest ciężki, znajduje się w śpiączce. Utraciła wzrok – relacjonuje prokurator Kasprzak.

W piątek z mężem kobiety nie było kontaktu.
- W sobotę mężczyzna został przesłuchany. Postawiono mu zarzut usiłowania zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem – dodaje prokurator M. Kasprzak.

Jak wynika z nieoficjalnych informacji, mężczyzna twierdzi, że nie pamięta momentu, gdy zaatakował żonę.
- Został aresztowany na trzy miesiące. Przebywa w areszcie na oddziale psychiatrycznym, gdzie będzie obserwowany – wyjaśnia M. Kasprzak. I dodaje: - Od paru lat mężczyzna przebywał pod opieką lekarza psychiatry. Leczył się na depresję.

Z dotychczasowych ustaleń policji i prokuratury wynika, że wcześniej w tym małżeństwie nie było problemów z przemocą. Uchodzili za zgodną parę. Mieli ponad 30-letni staż małżeński.

Oni oszukali wiele osób na grube miliony. Rozpoznajecie kogoś?

ZOBACZ TAKŻE
Tragedia w Rybniku. Zaatakował nożem żonę, chwilę później popełnił samobójstwo:

Źródło: TVN24

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
CZEMU NIE PISZECIE O CYGANACH Z LECHICKIEJ KTÓRZY ZNĘCAJĄ SIE NA PSACH, i o tym , że odebrano im 20 psów z czego 8 musiało zostać uśpionych
c
człowiek
To była normalna rodzina. Żadna patologia. Ku przestrodze.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska