https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tylko nieliczni zakończyli walkę

Maja Stankiewicz Adam Lewandowski
Mateusz Grabarski przyszedl na wybory z mamą Anna.  ?Głosował? w Nakielskim Ośrodku Kultury.
Mateusz Grabarski przyszedl na wybory z mamą Anna. ?Głosował? w Nakielskim Ośrodku Kultury. Fot. Adam Lewandowski
Drugiej tury wyborów na burmistrzów i wójtów nie będzie w Sadkach, Mroczy, Sicienku, Nowej Wsi Wielkiej i w Solcu Kujawskim. Prawdopodobnie. Bo oficjalne dane znane były dopiero dzisiaj nad ranem.

W Mroczy i Sadkach z tej przyczyny, że do wyborów stanęło tylko po jednym kandydacie (w Mroczy: Wiesław Gozdek, w Sadkach: Zygmunt Gliszczyński).

Ważne jednak jest to, że każdy z nich uzyskał poparcie więcej niż 50 procent wyborców. Z nieoficjalnych danych wiadomo, że Gliszczyński zdobył około 77 proc. poparcia, Gozdek ponad 80 proc.

Radość w sztabach

Cieszyć się mogą też burmistrz Solca Kujawskiego - Antoni Nawrocki - który chociaż miał konkurentkę (Beata Pietruszyńska) zdobył sporą przewagę (72,2 procent poparcia). Podobnie cieszyć się może wójt Sicienka - Jan Wach, którego kontrkandydatem był Roman Szewczykowski. Na Wacha swe głosy oddało ponad 70 procent wyborców.

Dwóch się biło

W Nowej Wsi Wielkiej o fotel wójta ubiegali się Wojciech Oskwarek i Franciszek Bizon. (Dotychczasowy wójt Jacek Kruszyna do wyborów nie stanął). Przed północą poznaliśmy nieoficjalne wyniki jedynie z trzech z sześciu obwodowych komisji wyborczych: w Nowej Wsi Wielkiej, Brzozie i Olimpinie. To największe obwody w gminie Nowa Wieś Wielka. Wygrał w nich Wojciech Oskwarek. Wszystko więc wskazuje, że to on w tej gminie zasiądzie na fotelu wójta.

Podobnie było w Dobrczu. W 3 okręgach na 6 wygrał Krzysztof Szala. I to w tych największych. Ostateczny wynik wyborczy o północy nie był jednak jeszcze znany.

Wielka niewiadoma w Nakle

Przed północą oficjalne wyniki poznaliśmy jedynie w komisji wyborczej mającej swą siedzibę w Nakielskim Ośrodku Kultury. Tam najwięcej głosów zdobył Andrzej Kinderman (186), drugi był Jan Światłowski (171), trzeci wynik uzyskał Zenon Grzegorek (158), na czwartym miejscu uplasował się Krzysztof Mikietyński (82). Listę kandydatów w tym obwodzie zamyka Tomasz Miłowski, którego poparło zaledwie 32 wyborców.

W NOK do urn poszło około 50 procent uprawnionych. To i tak niezły wynik, bo kiedy byliśmy w Nakle o godz. 14, to frekwencja na ogół nie przekraczała 20-25 procent.

Byliśmy też wczoraj w Ślesinie. Oficjalnie przyszło tam do urn 36,57 proc. uprawnionych do głosowania. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że w tej komisji (nr 16) najwięcej głosów uzyskali: Zenon Grzegorek i Krzysztof Mikietyński.

W Kcyni jeszcze nie wiadomo

W tej gminie do fotela burmistrza startowało czterech kandydatów: dotychczasowy burmistrz Tomasz Szczepaniak, dotychczasowy starosta nakielski, mieszkający w gminie Kcynia Piotr Hemmerling, Piotr Makarewicz i Władysław Kurek. Piotr Hemmerling wygrał w swym obwodzie - w Kowalewku. Uzyskał tam 299 głosów, Tomasz Szczepaniak 183, Piotr Makarewicz 9.

W trzech innych obwodach zwyciężył dość miażdżąco Szczepaniak. Wyniki z 3 pozostałych komisji nie były przed północą jeszcze znane. Trudno więc powiedzieć, czy w Kcyni dojdzie do drugiej tury wyborów, czy też nie. Jeśli tak, to rywalizować z sobą będą prawdopodobnie Tomasz Szczepaniak (PSL) i Piotr Hemmerling (KWW "Razem dla Kcyni").

W Szubinie liczyli po północy

Nie udało się nam dowiedzieć, kto wygrał w Szubinie. Przed północą do Gminnej Komisji Wyborczej w Szubinie dotarła tylko jedna lista z oficjalnymi wynikami. Były to dane z obwodowej komisji wyborczej w Zamościu. Najwięcej głosów: (192) otrzymał Ignacy Pogodziński. Drugie miejsce (72 głosy) otrzymała Danuta Pilarska. Trzecie miejsce zajął Zbigniew Sabaciński (67 głosów). Frekwencja wyniosła 30 proc.

W Koronowie będzie druga tura wyborów?

W Koronowie przed północą poznaliśmy jedynie nieoficjalne wyniki z niewielkiej komisji w Samociążku. Tam wygrali Stanisław Gliszczyński i Andrzej Kołodziejczyk. A startowali w tej największej gminie w woj. kujawsko-pomorskim również Ryszard Chrzanowski, Tomasz Poraziński i Wojciech Porzych. Wszystko więc wskazuje, że w Koronowie dojdzie do drugiej tury wyborów.

Awantur nie było

W powiecie nakielskim i bydgoskim nie doszło do żadnych incydentów. Wybory przebiegły spokojnie.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska