Wczoraj doprowadzono do sądu dwóch mężczyzn, którzy na początku tygodnia ukradli samochód z parkingu na bydgoskich Wyżynach.
Po przesłuchaniu pokrzywdzonego policjanci ustalili, że skradziony peugeot może się znajdować w okolicy Pakości. Funkcjonariusze sprawdzający teren w Łącku natknęli się na ukryty w zaroślach samochód.
Zobacz także: Pijany syn ukradł ojcu mercedesa. Przejażdżka zakończyła się kolizją
Policjanci poczekali na miejscu na złodziei. Po pewnym czasie do samochodu przyszło dwóch mężczyzn. Kryminalni zatrzymali mężczyzn w wieku 38 i 37 lat. Jeszcze tego samego dnia przyjechali po nich policjanci z Bydgoszczy.
Panowie usłyszeli już zarzuty kradzieży z włamaniem, za co grozi im do dziesięciu lat pozbawienia wolności. Obaj wcześniej byli już notowani za podobne przestępstwa.
Czytaj e-wydanie »