Unia Janikowo - Pogoń II Szczecin 1:1 (0:1)
Bramki: Takatō Sakai (80) - Olaf Korczakowski (18).
Unia: Pawłowski - Krysztopowicz, Kryszak, Pisula, Wojtyszyn - Ławniczak, Zielecki, Roszak (68. Marszał) - Matuszewski, Sakai (86. Yamakawa), Kujawski (88. Szpucha).
To było interesujące widowisko. Do przerwy janikowianie przegrywali po strzale Olafa Korczakowskiego w okienko z około 25 metrów. W końcówce wyrównał Takato Sakai, kończąc precyzyjną główką zespołową akcję unitów.
- Jest duży niedosyt, bo z przebiegu całego meczu bardziej zasłużyliśmy na wygraną - stwierdził Michał Orlik, trener Unii. - To było spotkanie o dwóch obliczach. W pierwszej części rywale byli od nas lepsi, ale po zmianie stron to my dyktowaliśmy warunki. Goście może przeprowadzili ze trzy kontrataki. Szkoda, że po strzale Mateusza Roszaka piłka trafiła w poprzeczkę. W wielu innych akcjach zabrakło nam decydującego podania - podkreślił szkoleniowiec.
W następnej kolejce janikowianie zagrają na wyjeździe z Zawiszą Bydgoszcz. Spotkanie zaplanowano na sobotę (24.09) na godz. 15.
