https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Uporządkujcie teren po PKS

mona
Stara wiata na pewno nie zdobi chodnika
Stara wiata na pewno nie zdobi chodnika mona/mox
- Choć minęło kilka tygodni od przeprowadzki dworca autobusowego, stare wiaty nadal straszą - skarży się Czytelnik. - Nie ma też kawiarenki w poczekalni.

Mieszkaniec miasta jest oburzony, że przez tyle czasu nikt nie kwapi się, aby uporządkować teren. - Nie zostały usunięte barierki, stara wiata, megafon, stojak, na którym był przytwierdzony plan miasta, a także słupki po rozkładach jazdy - również te na Placu Wolności - wymienia nasz rozmówca. - Poza tym, ciekawi mnie kiedy w Urzędzie Miasta ogłoszą przetarg na wynajem pomieszczenia w poczekalni pod kawiarnię lub restaurację?

Zarówno nowa wiatę, jak i pomieszczenia dworca miasto wydzierżawia firmie "Veolia".

- Nasza jest też droga do nowego dworca i zatoczka - mówi burmistrz Mariusz Kędzierski. - Przystanki na Placu Wolności będziemy wkrótce likwidować, ponieważ przewoźnicy nie zatrzymują się już tam, aby podróżni wysiedli. Zostaną jedynie dwa przystanki poza dworcem: przy szpitalu i przy ulicy św. Ducha. Natomiast stara wiata jest własnością PKS. Teren, na którym została zamontowana ma z kolei prywatnego właściciela.

Przeczytaj także:Powiat chełmiński. Przy A1 znajdą pracę. Ale jeździć nią będą rzadko

Burmistrz spotkał się z przedstawicielami Zarządu Dróg Wojewódzkich.
- Mamy ustne uzgodnienia, ale nie otrzymałem ich oficjalnego potwierdzenia, dopóki to nie nastąpi, nie mogę podjąć działań - tłumaczy Kędzierski. - Ustaliliśmy, że barierki zostaną wycięte. Kierownik "Veolii" w Chełmnie zapewniła z kolei, że uzgodnili iż wiata zdemontowana zostanie przez właściciela gruntu, który w zamian za demontaż chce ją zabrać. W miejscu zatoczki zrobimy miejsca postojowe, choćby dla zaopatrzeniowców dowożących towar do sklepów. Jedyny nasz koszt to wymalowanie linii odgradzającej od pasa ruchu w zatoczce.

Stojak na którym do niedawna umieszczony był plan miasta też zniknie.
- Trwa wycena lokalu w budynku dworca, który jest przeznaczony pod usługi, a my go chcemy sprzedać. Może powstanie tam kawiarenka, to będzie zależało od właściciela - dodaje burmistrz.
Niestety, nie udało nam się skontaktować z dyrektorem Veolia Transport Toruń. Kierownik oddziału w Chełmnie ma zakaz wypowiadania się do mediów. Natomiast dyrektor, jak usłyszeliśmy od sekretarki, wyjechał. Wprawdzie posługuje się służbową komórką, ale podania numeru telefonu nam odmówiła.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

p
paulo
A dlaczego na nowym dworcu jest ciemno??? To jest śmiechu warte.Nie stać Veoli na prąd?Robią taką dużą kasę na ludziach dojeżdzających do zakładów przemysłowych w Ostaszewie,szkół itp. a na "nowym" ciemnym dworcu trzeba uważać żeby nie złamać nogi bo ledwo co tam widać.Wstyd dla miasta!
p
pasażer
A że nowa wiata to ciemny bubel to już o tym ani słowa...
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska