Dziś kuchnia serwuje: zupę ryżową, bryzol z cebulką i kartofelki oraz ogórek konserwowy, na deser jogurt i jabłko. Gdy kucharki uporają się z pierwszym zamówieniem dla filii, smażą kolejne kotlety - w sumie ponad pięćset.
Więcej informacji z Radziejowa na www.pomorska.pl/radziejow.
W zespole szkół w Skępem: podstawówce, gimnazjum i filii w Łąkiem uczy się ok. 800 dzieci. Każdego dnia kuchnia wydaje 509 obiadów. Na jeden obiad szkoła może przeznaczyć 3 złote i 50 groszy. 402 uczniów dostaje obiad za darmo, dzięki wsparciu Miejsko-Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w programie dożywiania dzieci.
- To może nie jest dużo jak na jeden obiad, ale przy tej ilości dań, koszty inaczej się rozkładają i możemy sobie pozwolić na trzydaniowe obiady - zapewnia dyrektor Maria Stankiwicz. - Staramy się, by kupowane przez nas produkty były zawsze świeże, wysokiej jakości. Nasze dzieciaki są zadowolone z obiadów, chyba im smakują, bo nie mam na ten temat żadnych skarg.
Dba o to załoga kuchni - kucharka Maria Kaczoroswka i jej pomocnice: Hanna Drwęcka, Wioletta Wiśniewska, Marzena Gołębiewsk i Ewa Kamińska. Oraz intendentka Agnieszka Litwinienko, która układa menu: - Staramy się, by było urozmaicone, zdrowe, i oczywiście smaczne.
Obiad, serwowany w szkolnej stołówce, to nie wszystko, co szkoła może zaoferować swoim uczniom. Przedszkolaki z "zerówki" oraz najmłodsi uczniowie, z klas od pierwszej do trzeciej, otrzymują też owoce i warzywa. Jabłka, gruszki, truskawki, marchewki. Wszyscy uczniowie - tradycyjną szklankę mleka.
- Dzieci chętnie korzystają z tej pomocy, mleka, czy owoców i warzyw - mówi Maria Stankiewicz. - Staramy się naszym uczniom wpoić zasady zdrowego żywienia, walczymy z otyłością.