Uwaga na oferty wymiany drzwi! Można naprawdę przepłacić

Domokrążcy chodzą po naszych osiedlach i proponują wymianę drzwi wejściowych do domu. Głównie szukają osób starszych, którym proponują nowe drzwi w "atrakcyjnych cenach".

Kilka dni temu pojawili się w blokach przy ulicy Olszowej, ale czujni mieszkańcy zawiadomili policję. Podejrzewano, że robią rozeznanie, a ich celem są włamania do mieszkań.

Kilka dni później mężczyźni pojawili się na ulicy Traugutta. Okazało się, że sprzedają drzwi. Starsza kobieta zdecydowała się na usługę za łączną kwotę 1600 złotych. Podpisała umowę. Następnego dnia pojawili się fachowcy, którzy zaczęli wymieniać drzwi. Atrakcyjna oferta okazała się o kilkaset złotych droższa.

Czytaj też: Kolejne wyłudzenie pieniędzy we Włocławku
Ten pomysł na robienie interesu nie jest nowy. Dotarliśmy do kobiety, której również wymieniono drzwi kilka lat temu. Fachowcy zapukali do drzwi włocławianki i "wykorzystali" sytuację. - Przyszli rano - relacjonuje pani Ania. - Mąż podziękował za usługę, ale dla świętego spokoju powiedział im, że porozmawia z żoną, która właśnie jest w pracy. Nie planowaliśmy wymiany drzwi, więc mi nawet o tym nie wspomniał. Mąż tego dnia miał popołudniową zmianę, więc się tylko minęliśmy w progu.

Popołudniu fachowcy przyszli wymieniać drzwi informując kobietę, że mąż rano wyraził zgodę. Nim mieszkanka zadzwoniła do męża drzwi już były wyjęte z futryny. Podsunięto jej dokument do podpisania. Okazało się, że był to wniosek do banku o udzielenie pozwolenia na zakup na raty. Niestety, po podpisaniu umowy nic się nie dało już zrobić.

Za wymienione drzwi trzeba było zapłacić ponad 2 tys. zł a ich rynkowa cena wynosiła niewiele ponad 600 zł. - Dzięki tej lekcji jestem już ostrożniejsza w kontaktach z domokrążcami - dodaje pani Ania.

Nieruchomości z Twojego regionu