Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Victoria Koronowo zgubiła punkty w Swarzędzu

(TOM)
fot. archiwum
Gol Jakuba Kujawki w 83. minucie uratował Victorii Koronowo cenny remis. Ale strata do lidera wzrosła do pięciu punktów.

Unia Swarzędz - Victoria Koronowo 1:1 (0:0)

Bramki: Lebioda (67) - Jakub Kujawka (83).
VICTORIA: Skory - Stoppel, Raszka, Szczukowski, Talarek (46. Walda) - Raczyński, Kardasz, Modracki (70. Migawa), Sawicki - Kujawka, Paweł Kanik.
Żółte kartki Stoppel, Szczukowski, Kardasz

Do Swarzędza ekipa Victorii wyruszyła bez kilku ważnych, kontuzjowanych graczy: Radosława Kanika, Kawałka, Michaliszyna i Skonieczki. Podopieczni Macieja Karabasza byli świadomi, że przyjdzie im przeciwstawcić się zespołowi "własnego boiska". Unia jest u siebie bardzo groźna: w 11 spotkaniach nie poniosła porażki, legitymując się przy tym okazałym bilansem bramkowym 31-12. Okazało się, że nie taki diabeł straszny. Gospodarze nastawili się wyłącznie na kontry. Ich gra sprowadzała się do wybijania piłki sprzed własnego pola karnego i kontratakowania przy udziale dwójki swoich najskuteczniejszych zawodników: Hercoga i Lebiody. Przyjezdni częściej byli w posiadaniu piłki, ale większe zagrożenie stwarzała Unia. Dobrze bronił jednak Filip Skory, a raz przed utratą gola uratowała go poprzeczka.

Po przerwie Karabasz wpuścił Waldę za Talarka i ten gracz wniósł więcej werwy. Prowadzenie mógł dać gościom Modracki, lecz "główką" trafił w bramkarza. Pierwsi bramkę zdobyli jednak miejscowi; Lebioda wykorzystał zamieszanie pod bramką Victorii i z najbliższej odległości skierował piłkę do bramki.

Karabasz dokonał jeszcze jednej zmiany - Migawa zastąpił Modrackiego i był to strzał w "10". Pomocnik Victorii, który po kontuzji odbył zaledwie jeden trening, obsłużył znakomitym podaniem Kujawkę a ten nie dał szans bramkarzowi. To był gol nr 16 Kuby, który pod tym względem zrównał się z Pawłem Kanikiem.

- Zagraliśmy słabe zawody _- mówił rozczarowany postawą swojego zespołu szkoleniowiec Victorii. - Zawodnicy, którzy zastąpili nieobecnych nie dają rady. Prześladują nas kontuzje, więc nie możemy zagrać w optymalnym składzie i na wysokim poziomie. Strata do Polonii Nowy Tomyśl ponownie wzrosła, lecz wciąż jestem dobrej myśli. Lider na pewno jeszcze pogubi punkty, ważne abyśmy my ich już nie tracili. Terasz czekają nas dwa mecze u siebie. Martwi mnie tylko, że w najbliższym nie wystąpi Adam Kardasz, który w Swarzędzu zobaczył 4. kartkę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska