Od kilku dni są dostępne wyniki badania „Barometr zawodów” na 2018 rok. To jednoroczna prognoza sytuacji w zawodach. Kogo brakuje w woj. kujawsko-pomorskim?
Wśród zawodów deficytowych – czyli takich, w których w najbliższym roku nie powinno być trudności ze znalezieniem pracy (gdyż zapotrzebowanie pracodawców będzie w ich przypadku duże, a chętnych będzie niewielu) znalazły się: betoniarze i zbrojarze, brukarze, cieśle i stolarze budowlani, cukiernicy, dekarze i blacharze budowlani, diagności samochodowi, elektrycy, elektromechanicy i elektromonterzy, fizjoterapeuci i masażyści, ciągników siodłowych, pracownicy produkcji odzieży, kucharze, lakiernicy, lekarze, mechanicy pojazdów samochodowych, monterzy instalacji budowlanych, monterzy konstrukcji metalowych, murarze i tynkarze, nauczyciele praktycznej nauki zawodu, nauczyciele przedmiotów zawodowych, operatorzy i mechanicy sprzętu do robót ziemnych, operatorzy obrabiarek skrawających, operatorzy urządzeń dźwigowo-transportowych, piekarze, pielęgniarki i położne, pracownicy robót wykończeniowych w budownictwie, projektanci i administratorzy baz danych, programiści, przedstawiciele handlowi, psycholodzy i psychoterapeuci, robotnicy obróbki drewna i stolarze, samodzielni księgowi, spawacze, logistycy.
Porównaj z deficytowymi zawodami z poprzedniej prognozy na 2017 r.: Praca w Kujawsko-Pomorskiem czeka na Ciebie od zaraz! [lista stanowisk]
Gdy trzeba, tacy pracownicy są
W grupie profesji zrównoważonych – takich, w których liczba ofert pracy będzie zbliżona do liczby osób zdolnych i chętnych do podjęcia zatrudnienia w danym zawodzie - są: administratorzy stron internetowych, operatorzy systemów teleinformatycznych, animatorzy kultury i organizatorzy imprez, architekci i urbaniści, architekci krajobrazu, archiwiści i muzealnicy, asystenci w edukacji, bibliotekoznawcy, bibliotekarze i specjaliści informacji naukowej, lakiernicy samochodowi, ceramicy przemysłowi, dentyści, dziennikarze i redaktorzy, farmaceuci, tłumacze, kartografowie, gospodarze obiektów, portierzy, woźni i dozorcy, sportu, chemicy, barmani, kierowcy samochodów osobowych, kierownicy ds. produkcji, ds. usług, sprzedaży, a także instytucjach społecznych i kultury, kosmetyczki, kurierzy, audiofonolodzy, przetwórcy ryb, urządzeń, urządzeń, a także monterzy okien i szklarze, lektorzy, sadownicy, operatorzy aparatury medycznej, maszyn do produkcji i przetwórstwa papieru, maszyn do produkcji wyrobów chemicznych, maszyn do produkcji wyrobów z gumy i tworzyw sztucznych, maszyn rolniczych i ogrodniczych, biurowi, ds. budownictwa drogowego, ds. jakości, ds. ochrony środowiska i bhp, ds. rachunkowości i księgowości, ds. techniki dentystycznej, fizyczni w produkcji i pracach prostych, pracownicy myjni, pralni i prasowalni, obsługi ruchu szynowego, ochrony fizycznej, poczty, elektronicznej obsługi klienta, ankieterzy, teleankieterzy, pracownicy usług pogrzebowych, rejestratorzy, robotnicy budowlani, robotnicy leśni, rzemieślnicy obróbki szkła i metali szlachetnych, sekretarki i asystenci, specjaliści ds. finansowych, ds. organizacji produkcji, ds. PR, reklamy, marketingu i sprzedaży, ds. rynku nieruchomości, ds. zarządzania zasobami ludzkimi i rekrutacji, specjaliści elektroniki, automatyki i robotyki, ale także rolnictwa i leśnictwa, sprzątaczki i pokojowe, sprzedawcy i kasjerzy, technicy budownictwa, technicy informatycy, technicy mechanicy, weterynarze, wychowawcy w placówkach oświatowych i opiekuńczych, zaopatrzeniowcy i dostawcy.

Przeczytaj również: Kujawsko-Pomorskie. Pilnie potrzeba operatorów maszyn, ślusarzy i spawaczy
Tych ofert mało, chętnych wielu
W badaniu podano również zawody nadwyżkowe. To te, w których znalezienie zajęcia może być trudniejsze ze względu na małe zapotrzebowanie oraz wielu kandydatów chętnych do podjęcia pracy i spełniających wymagania pracodawców.
Wśród nich znaleźli się: ekonomiści, kulturoznawcy, konserwatorzy zabytków, pracownicy biur podróży i organizatorzy obsługi turystycznej, hodowcy, socjolodzy i specjaliści ds. badań społeczno-ekonomicznych, administracji publicznej, ale również technologii żywności i żywienia.
Na czym polega badanie
„Barometr zawodów” opiera się na opinii ekspertów, którzy na przełomie trzeciego i czwartego kwartału spotykają się i wspólnie analizują sytuację w poszczególnych zawodach. Uczestnikami badania są m.in. pracownicy powiatowych urzędów pracy, prywatnych agencji zatrudnienia oraz innych instytucji zorientowanych w sytuacji na lokalnym rynku. Ta forma badania rynku pracy pochodzi ze Szwecji. Jego metodologia została wypracowana w latach dziewięćdziesiątych dwudziestego wieku. Od 2010 r. „Barometr” realizowany jest w Małopolsce, a od 2015 r. w całej Polsce.
Interesują Was szczegóły powstawania „Barometru”? Chcecie poznać prognozy dla poszczególnych powiatów naszego województwa? Informacje te znajdziecie na stronie http://barometrzawodow.pl.
Badanie odbywa się na zlecenie Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Powstaje dla każdego powiatu www.barometrzawodow.pl.