Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Bąkowie nie jesteśmy samotni

Agnieszka Romanowicz
Agnieszka Romanowicz
Wczoraj w Bąkowie co kawałek było widać rozczulające powitania, bo z okazji 70. urodzin placówki przyjechało wielu wychowanków, którzy opuścili już dom dziecka. W uroczystości uczestniczyły też dzieci, których życie w tej placówce dopiero się rozpoczyna.
Wczoraj w Bąkowie co kawałek było widać rozczulające powitania, bo z okazji 70. urodzin placówki przyjechało wielu wychowanków, którzy opuścili już dom dziecka. W uroczystości uczestniczyły też dzieci, których życie w tej placówce dopiero się rozpoczyna. fot. agnieszka romanowicz
Wczoraj Dom Dziecka w Bąkowie świętował 70. urodziny. To była wzruszająca uroczystość. - Wielu z nas uwolniło się tu od strachu. Powoli stawaliśmy się rodziną, a to miejsce naszym domem.

- Dom Dziecka w Bąkowie powstał rok po zakończeniu II wojny światowej, bo miejsca do życia potrzebowało wtedy wiele sierot. Dziś mamy XXI wiek i ciągle jesteśmy potrzebni - mówiła wczoraj Violetta Antkowska, dyrektor placówki, podczas uroczystości z okazji jej 70-lecia.

Świętowanie rozpoczęła msza św. w Płochocinie, następnie liczne grono gości przeniosło się do ośrodka kultury w Warlubiu, gdzie odbyła się część artystyczna.

Nim młodzi artyści weszli na scenę, dyrektor Antkowska dziękowała kolegom z pracy i ich bliskim, którzy cierpliwie znoszą misję wychowawców. Szczególne podziękowania złożyła pracownikom z najdłuższym stażem: Alicji Piaseckiej, Szymonowi Szpajdzie i Jarosławowi Jeneralskiemu.

Następnie wszyscy oddali się wspomnieniom, bo na tele-bimie pojawiły się zdjęcia z przeszłości placówki. Zebrani żywo reagowali na widok znajomych twarzy. Zwłaszcza wychowankowie, którzy opuścili już dom w Bąkowie. W ich imieniu zabrała głos Alicja Na-pioszek, która drżącym głosem dziękowała: - Wielu z nas uwolniło się tu od strachu, znalazło spokój i stabilizację. Spotkaliśmy ludzi, którzy podali nam dłoń w momencie, gdy tak bardzo jej potrzebowaliśmy. Powoli stawaliśmy się wielką rodziną, a to miejsce naszym domem. Dziękujemy!

Kolejno na scenie prezentowali się wychowankowie. Recytowali, śpiewali, tańczyli. Standardowo, nie zawiódł raper Damian Bugała, którego wrażliwość wyciskała gościom z oczu łzy.

Potem vipy udały się na obiad, a pozostali goście pojechali do domu dziecka, gdzie zorganizowano grilla, grała też muzyka.

Na miejsce przybyli nie tylko byli wychowankowie, ale też pracownicy placówki, w tym Aleksandra Wrzecionkowska, dyrektorka w latach 1954 - 1973.

- Urodziłam tu syna i córkę, szczęśliwie dorastały w tym domu, bawiły się w pięknym parku - wspominała.

Spotkali się też wychowawcy. Zenon Tobolski pracował w Bąkowie w latach 1963-1967. - Jestem tu pierwszy raz od tego czasu. Ileż się zmieniło! - przeżywał.

Rozpoznał znajomych: państwa Gołuńskich. - W latach 1957-1959 uczyłem tu wf. Na dożynkach poznałem moją żonę, która była nauczycielką - zdradził Stanisław Gołuński.

Urodziny nie mogły się obyć bez prezentów. Słodycze, koce, trampoliny i inne, tajemnicze pakunki trafiły do Bąkowa.

Nietypowy prezent zrobiła placówce gmina.

- Nie zdążyliśmy do urodzin, ale wkrótce to nadrobimy. Będziecie mieli nowy dywanik asfaltowy do pałacu - zapowiedział Krzysztof Michalak, wójt gminy Warlubie.

Violetta Antkowska dziękowała za dary i wsparcie, które okazuje jej wielu ludzi, z księdzem Stanisławem Wilkow-skim na czele: - Od dwudziestu lat wspiera duchowo naszą misję. Jest z nami na dobre i na złe.

Dom Dziecka w Bąkowie powstał w 1946 r. w pałacu rodowym rodziny Hutten-Czapskich. Ostatnim właścicielem był Friedrich Gehrlich, który wyjechał z Polski w 1945 r. Pałac otoczony jest parkiem o powierzchni 3,5 hektara. Rośnie w nim dąb im. Janusza Dzięcioła, który podzielił się z placówką sumą wygraną w pierwszym polskim reality show „Big Brother”.

W ciągu 70 lat dom w Bąkowie zamieszkiwało 1048 dzieci. Obecnie 48, w tym 30 w głównym budynku, 8 w placówce numer 2 i 10 w placówce nr 3. To przypałacowe mieszkania, w których starsze dzieci uczą się samodzielności.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska