O tym, że napastnik ucieka czerwonym bmw, zostały powiadomione wszystkie patrole. Funkcjonariusze zauważyli podejrzane auto na stacji paliw.
Czytaj: Włamali się do sklepu w Inowrocławiu i ukradli... plastikowe skrzynki i puste butelki po piwie
Kierowca czekał w kolejce do tankowania. Myślał pewnie, że skoro zrobił skok na sklep blisko 20 kilometrów stąd, w mieście wtopi się w uliczny ruch i nikt go nie znajdzie. Mylił się. Gdy radiowóz zaczął zbliżać się do samochodu, kierowca próbował odjechać.
Policjanci zajechali mu drogę i odcięli trasę ucieczki. Mężczyzna został zatrzymany. W jego aucie policjanci znaleźli kominiarkę, atrapę pistoletu i część skradzionej gotówki. Sprawca to mieszkaniec powiatu inowrocławskiego, trafił do aresztu. Mężczyzna odpowie za dokonanie rozboju.