Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W bibliotece spotkali się miłośnicy poezji ks. Franciszka Kameckiego

(jw)
Na koniec spotkania ksiądz Kamecki rozdawał autografy
Na koniec spotkania ksiądz Kamecki rozdawał autografy Józef Basta
Ks. Franciszek Kamecki przeczytał po kilka wierszy z tomików "Kuglarz i świadek", "Tam gdzie pędraki, zielsko i cisza", a najbardziej rozbawiły uczestników spotkania wiersze z tomiku "Borowiackie językowanie".

Są to wspomnienia z lat dzieciństwa i młodości księdza, spędzonych w Cekcynie. Wiersze wykorzystujące swoistą lokalną gwarę.

Ksiądz opowiedział o początkach swojej drogi poetyckiej i duszpasterskiej, która rozpoczęła się na skutek wypadku podczas uprawiania sportów zimowych w katolickiej szkole średniej w Wejherowie. Bardzo skomplikowany uraz kolana zmusił go do długiego pobytu w szpitalu, gdzie dla zabicia czasu korzystał z tamtejszej biblioteki. Wyrobiony wówczas nawyk czytania pozostał na zawsze i przyczynił się rozwinięcia talentu literackiego.

Jak żartobliwie opowiadał, na drogę duszpasterską skierowało go trwałe kalectwo, by sutanną przykryć defekt nogi.

Po oficjalnym spotkaniu jeszcze długo trwały rozmowy indywidualne, podczas których ks. Franciszek Kamecki wpisywał dedykacje do tomików swoich wierszy.

Najlepsze artykuły za jednym kliknięciem. Zarejestruj się w systemie PIANO już dziś!

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska