W Chojniczance Chojnice młodzieżowcy potrzebni od zaraz!?

PZPN zarządził rozegranie jeszcze dwóch kolejek na poczet rundy rewanżowej. Drużyna Chojniczanki, tym sposobem, zaprezentuje się jeszcze dwukrotnie przed swoimi kibicami - w dwie kolejne niedziele z Drutex-Bytovią i Pogonią Siedlce, a ligowy rok zakończy delegacją do Lubina (mecz w piątek, 28 listopada o godzinie 17).

Na urlopy przyjdzie czas

Po ostatnim ligowym gwizdku podopiecznych Mariusza Pawlaka czeka jeszcze okres roztrenowania. W tym też czasie kierownictwo klubu wraz ze sztabem szkoleniowym dokona głębokiej analizy rundy jesiennej wraz z oceną przydatności poszczególnych zawodników. Jest już bowiem "świecką tradycją", że w przerwie między rozgrywkami dojdzie w klubowej kadrze do zmian. Jak będą one głębokie, kto ewentualnie pożegna się z Chojniczanką, dowiemy się z końcem roku. Ale można przypuszczać z dużym prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością, że zmiany w Chojniczance są nieuniknione.

Młodzieżowcy potrzebni od zaraz!?

Mówienie o ewentualnych transferach byłoby dziś niczym innym, jak spekulowaniem. Ale jest niemal przesądzone, że władze klubu przychylą się do wniosków sztabu trenerskiego o poszukiwanie wartościowych graczy młodzieżowych. Chojniczanka, czego nikt w klubie nie skrywa, ma w tej kategorii wiekowej problem. Jakość graczy młodzieżowych pozostających w dyspozycji trenera Mariusza Pawlaka odbiega od wymagań na zapleczu ekstraklasy.

W rundzie jesiennej sezonu 2014/15 w klubowej kadrze figurowało 7 młodzieżowców. Najczęściej szansę gry otrzymywał Przemysław Czerwiński (9 meczów - 722 minuty gry - 1 gol). Bramkarz Michał Dumieński wystąpił w 5 spotkaniach (450 minut), a Mateusz Piechowiak w 4 (183 minuty). Z ławki wchodził także Przemysław Laskowski (3 mecze - 96 minut). Jeremiasz Grela, Rafał Majtyka i Marek Pliszka mają zerowy bilans występów na boiskach I ligi. Regularnie natomiast grają w klubowych rezerwach, gdzie należą do wyróżniających się postaci. Ostatnie trio młodzieżowców, to jednak bardzo młodzi gracze, zdecydowanie perspektywiczni niż do gry "od zaraz". Dla nich treningi z pierwszym zespołem, czy miejsce w meczowej 18, to już i tak duża nobilitacja.

Akcja "Zima"

W klubie gotowy jest już praktycznie program przygotowań do ligowej wiosny. Rozgrywki wznowione zostaną 7/8 marca 2015 roku od 20. kolejki. Chojnicznka wystąpi w roli gospodarza meczu z Chrobrym Głogów (w tej rundzie 2:1).

Po okresie roztrenowania, który potrwa ok. 10 dni od ostatniego meczu ligowego, zawodnicy udadzą się urlopy. Otrzymają zindywidualizowane programy ćwiczeń. Na stadion przy ul. Mickiewicza powrócą w pierwszej dekadzie stycznia. Przynajmniej przez miesiąc przygotowania będą się odbywać na miejscu. Klub czyni starania, aby na początku lutego kadra wyjechała na zgrupowanie (prawdopodobnie do nadmorskiego Niechorza).
Oczywiście, w okresie przygotowawczym zaplanowano 7-10 gier kontrolnych. Trwa obecnie dopinanie szczegółów dotyczących dat i miejsc ich rozegrania. Rywale wywodzić się będą z różnych klas rozgrywkowych. Z klubów ekstraklasy w rachubę wchodzą mecze m.in z Zawiszą i Pogonią Szczecin. Pierwszoligowcy byliby reprezentowani przez Wisłę Płock i Drutex-Bytovię. W "kajecie" dyrektora klubu Macieja Chrzanowskiego są też Start Warlubie i Sparta Brodnica. Zawodnicy będą, rzecz jasna, przez okres przygotowawczy monitorowani od strony medycznej.