Podczas dzisiejszej (środa, 27 kwietnia) sesji rady miejskiej rajcy Grudziądza podjęli decyzję m.in. o zmianach w uchwale budżetowej, m.in. zwiększeniu wydatków na prąd zużywany przez instytucje samorządowe.
- O 2 mln zł większe wydatki na oświetlenie ulic będzie miał Zarząd Dróg Miejskich,
- o ponad milion wzrosną rachunki placówek oświatowych,
- o 463 tys. zł MORiW-u,
- o 357 tys. zł MOPR-u,
- o 166 tys. zł teatru
o 30 tys. biblioteki miejskiej - o 150 tys. zł wyższe będą rachunki za prąd Urzędu Miejskiego.
Wzrost kosztów wynika z podwyżek stawek, które następowały od końca ubiegłego roku.
Jeszcze w 2021 roku miastu prąd dostarczała spółka Energa Obrót ze stawką 357,56 zł za Megawatogodzinę.
Na dostawy prądu przez 2022 rok przetarg ze stawką 627,92 za MWh wygrała spółka Elektra. Mimo że podwyżka w stosunku do roku wcześniejszego była bardzo duża, to dla Elektry okazała się za mała i firma postanowiła się z długoterminowej umowy wycofać. Zobowiązała się dostarczać energię elektryczną tylko do końca stycznia.
Miasto musiało "awaryjnie" szukać dostawcy prądu i na czas od lutego do końca maja bieżącego roku podpisało umowę z Energą Operator. Stawka to 1284,12 zł za MWh, czyli jest o 359 proc. wyższa niż w poprzednim roku.
W nierozstrzygniętym jeszcze przetargu na dostawę energii elektrycznej do końca bieżącego i przez następne dwa lata najtańszą ofertę złożyła Energa Obrót.
W tym roku oferuje ona prąd w cenie 1252,14 zł za MWh. W następnych latach stawka ta maleje do 1218,56 zł w roku 2024. I na podstawie tej oferty zaplanowano stawki, wpisane do projektu zmian do budżetu miasta.
- Dane są przerażające - podczas sesji nie ukrywał Tomasz Szczechowski, skarbnik miasta.
Skarbnik dodawał, że decyzja radnych o zwiększeniu nakładów na energię elektryczną jest warunkiem, aby zakończyć przetarg. I ostrzegał, że jeśli miasto tego nie zrobi, to będzie musiało ponownie szukać rozwiązania rezerwowego, które może być jeszcze droższe.
Większość radnych projekt zmian do budżetu poparła.
