Województwo kujawsko-pomorskie nie należy do bogatych w lasy. Ten obraz poprawia nieco powiat chojnicki, który co prawda leży w województwie pomorskim, ale w strukturze leśnej administrowany jest przez RDLP w Toruniu (w tym znaczeniu mapa lasów w regionie przypomina dawne, istniejące do 1975 r. wielkie województwo bydgoskie).
Lesistość w naszym regionie wynosi zaledwie 26,1 proc. To mniej niż średnia w Polsce (29,6 proc.), a ta ma – w ramach Krajowego Programu Zwiększania Lesistości – osiągnąć w 2050 roku 33 proc.
Trzeba zwiększyć funkcję ochronną lasów
– Jesteśmy świadomi tego, że Polki i Polacy stawiają przed nami zdecydowane oczekiwania, by zwiększyć funkcję ochronną naszych lasów. Chcemy wysłuchać tych postulatów i ułatwić kontakt z leśnikami. Dlatego w każdym nadleśnictwie i dyrekcji regionalnej wyznaczamy osoby do kontaktu – powiedział podczas niedawnej Ogólnopolskiej Narady o Lasach Witold Koss, dyrektor generalny Lasów Państwowych.
To też może Cię zainteresować
Lasy Państwowe przygotowały już zintegrowany model zarządzania swymi zasobami, z uwzględnieniem postulatów społecznych. Rośnie bowiem znaczenie lasów jako ostoi różnorodności biologicznej i przestrzeni, która decyduje o jakości życia Polaków.
– Leśnicy proponują podejście ekosystemowe, którego fundamentem jest ocena wartości przyrodniczej i społecznej lasów. W formule merytorycznych konsultacji wypracowaliśmy kryteria, którymi chcemy się posłużyć, wskazując obszary, które będą podlegały wyłączeniu bądź ograniczeniom użytkowania– dodał Witold Koss.
W Kujawsko-Pomorskiem ma być lepiej
- W naszym regionie przeznaczyliśmy już około 19,5 tysięcy hektarów lasów o zwiększonej funkcji społecznej. Ale to nie koniec, bowiem w najbliższym czasie będziemy przyglądać się kilku kolejnym nadleśnictwom, w tym włocławskiemu, gdzie możliwe będzie zwiększenie powierzchni o wspomniane funkcje. Jesteśmy otwarci na wszelkie sugestie, uwagi i propozycje co do gospodarki leśnej – zapewnia Anna Stępień, konsultant ds. kontaktów społecznych w Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Toruniu.
Pani Anna dodaje, że w samym Nadleśnictwie Żołędowo, które administruje lasami otulającymi od północy miasto Bydgoszcz, dla tej funkcji wyznaczono ponad 5 tys. hektarów. W tym nadleśnictwie odbyło się niedawno spotkanie z mieszkańcami podbydgoskiej gminy Osielsko, którzy mieli uwagi do prowadzenia gospodarki leśnej.
- Robimy to, aby spełnić oczekiwania społeczne. Mamy świadomość, że mieszkańcy dużych miast regionu i otaczających je miejscowości zwracają uwagę na wyręby zupełne. Będziemy się starać zmienić ten stan rzeczy - dodaje konsultantka ds. kontaktów społecznych.
Większe znaczenie tej idei na pewno zostanie zmaterializowane w nadleśnictwach gospodarujących na terenach otaczających Bydgoszcz, Toruń i Włocławek.
