Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W sądach wyższe kary. Skazani będą musieli iść do pracy

(mc)
Skazani z Bydgoszczy pracowali już jako wolontariusze w hospicjum domu Sue Ryder.
Skazani z Bydgoszczy pracowali już jako wolontariusze w hospicjum domu Sue Ryder. archiwum
Nawet 500 tys. zł sędzia będzie mógł nakazać zapłacić skazanemu za poważne przestępstwo. To ma zmobilizować więźniów do szukania zarobku.

Gotowy jest już projekt zmian w prawie, który pozwala sędziemu nakazać zapłatę nawet pół miliona zł nawiązki na rzecz skarbu państwa. Do tej pory górną granicą tej kary było 100 tys. zł.

Zmiana dotyczy kodeksu karnego i - w opinii specjalistów komisji prawa karnego, którzy pracowali nad projektem - ma sprawić, że skazanym będzie bardziej zależało na znalezieniu zatrudnienia. Nowe przepisy mają wejść w życie w przyszłym roku.

Czytaj: Kary mają być zaostrzone. Pijak straci prawo jazdy na 15 lat!

Robią meble dla sądów
Miesięczne utrzymanie osadzonego w więzieniu kosztuje około 2,5 tys. zł. W całości koszt pobytu w więzieniu pokrywa państwo, czy podatnicy. A ilu skazanych w czasie odbywania kary pracuje?

W Zakładzie Karnym w Potulicach przebywa 1187 więźniów. Z danych na koniec lutego wynika, że pracę podjęło 362. - W tym oddział zewnętrzny w Potulicach zatrudnia 119 skazanych - wyjaśnia mjr Paweł Granowski, zastępca dyrektora więzienia.
Przy zakładzie działa państwowa firma, Przedsiębiorstwo Przemysłu Meblowego. Zatrudnieni tam więźniowie produkują szafy, biurka, krzesła i ławy, które trafiają później między innymi, jako wyposażenie... sądów.
- W zakładzie meblowym pracuje 26 osadzonych - dodaje Granowski.

Biją się o pracę?
Z kolei w Zakładzie Karnym we Włocławku, gdzie przebywa 1203 skazańców, pracuje 407 osadzonych. - Nasi osadzeni są zatrudnieni u ośmiu pracodawców - tłumaczy kpt. Maciej Blekicki, st. insp. ds. zatrudnienia we włocławskim ZK.

Jedną z tych firm jest PePeBe Włocławek, przedsiębiorstwo produkujące, m. in. betonowe moduły do budowy garaży. Więźniowie pracują też dla państwowej Bałtyckiej Instytucji Gospodarki Budżetowej (stolarka okienna, usługi budowlane, remontowe dla sądów, więzień i ośrodków wypoczynkowych).

- W tych zakładach pracuje 135 skazanych - wylicza Blekicki. - A 269 wykonuje prace nieodpłatne dla instytucji publicznych. To prace remontowe w szkołach, przedszkolach, czy w leśnictwie. Wielu więźniów chce pracować, ale nie dla każdego jest zajęcie. Wciąż szukamy nowych kontrahentów.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska