Smaki Kujaw i Pomorza - Sezon 4 odcinek 35

G
O Bożym Narodzeniu mówi się, że to najbardziej rodzinne święta. Bo to czas spotkań, składania sobie życzeń, obdarowywania się prezentami i wspólnego biesiadowania przy stole zastawionym tradycyjnymi potrawami, które często spożywa się tylko raz w roku, pod koniec grudnia.
Jednak nie wszyscy tak właśnie spędzili Wigilię i spędzają dwa świąteczne dni. Spora grupa osób przebywa w tym czasie, na przykład, w uzdrowiskach. W inowrocławskim Sanatorium „Przy Tężni” dotyczy to aż ponad 500 kuracjuszy skierowanych tam przez NFZ i tych, którzy wybrali pełnopłatne świąteczne turnusy.
- Na pewno robimy wszystko, by kuracjusze czuli się w świąteczny czas w naszym sanatorium, jak w domu - zapewnia Adam Skowroński, dyrektor „Przy Tężni”.
W sanatorium odbyła się tradycyjna wigilijna wieczerza z karpiem, grochem z kapustą i barszczykiem. Specjalne menu obowiązuje tam także w dwa świąteczne dni.
Święta czują także mieszkańcy Schroniska dla Bezdomnych Towarzystwa Pomocy im. Brata Alberta w Inowrocławiu.
- Przygotowaliśmy Wigilię na 68 osób. Odbyła się o godzinie 16 w sobotę 24 grudnia - informuje Wiesława Paszkiewicz, prezes albertańskiego stowarzyszenia w Inowrocławiu.
Na wigilijnym stole w schronisku był karp, groch z kapustą, pierogi, barszcz. Były też prezenty dla mieszkańców, które przygotowali wolontariusze.
Warto wspomnieć, że inowrocławskie stowarzyszenie nie zapomniało o Ukraińcach, którzy skorzystali z jego gościnności, po tym jak opuścili swój kraj z powodu wojny.
- W naszej siedzibie przy ulicy Toruńskiej zorganizowaliśmy wigilijne spotkanie dla 11 osób z Ukrainy. Zaprosiliśmy je do skosztowania naszych tradycyjnych potraw. Okazuje się, że pod tym względem mamy wiele wspólnego - dodaje Wiesława Paszkiewicz.
W Zakładzie Karnym w Inowrocławiu o tym, że nadchodzą święta przypomniał osadzonym biskup Radosław Orchowicz, który odwiedził ich kilka dni temu.
- Tradycyjnie, ksiądz biskup odprawił nabożeństwo w kaplicy Zakładu Karnego. Nie zabrakło wspólnej modlitwy i kolędowania. W każdym oddziale duchowny podzielił się opłatkiem z osadzonymi - mówi por. Krzysztof Spała, rzecznik prasowy dyrektora Zakładu Karnego w Inowrocławiu.
Natomiast w Wigilię, każdy z osadzonych mógł uczestniczyć w Pasterce, którą odprawi kapelan więzienia. O świętach przypomina też specjalne menu z tradycyjnymi potrawami.
Warto pamiętać, że Boże Narodzenie poza domem spędzają wszyscy ci, dzięki którym świąteczny czas ma być dla nas bezpieczny. Chodzi oczywiście o ludzi, którzy pełnią służbę - strażaków, policjantów, ratowników medycznych, pracowników pogotowia energetycznego, gazowego i wielu innych profesji. Wraz z Czytelnikami życzymy im, by znaleźli odrobinę czasu na przysłowiową kawę i makowiec, a także na to, by zadzwonić do domu i przez chwilę pogadać w ten świąteczny czas z najbliższymi.
- Chora na stwardnienie rozsiane Karolina uśmiecha się do każdej z chwil
- Jak dawniej świętowano Boże Narodzenie na Kujawach
- Zmarł ks. Zenon Rutkowski, kapelan kujawsko-pomorskich strażaków. Miał 76 lat
- Inowrocław. Tak było podczas otwarcia Kujawskiej Szopki Bożonarodzeniowej
- Dwie zamiast jednej spalarni w Inowrocławiu. Czy to możliwe?
- Kombatanci będą mieli miłe święta. Zadbało o to Stowarzyszenie Krusza w Kruszwicy