https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wakacje w siodle

Sławomir Wojciechowski
W naszym regionie jeździectwo to  ulubiona dyscyplina kobiet. Mężczyzn  rzadko można spotkać w stadninach.
W naszym regionie jeździectwo to ulubiona dyscyplina kobiet. Mężczyzn rzadko można spotkać w stadninach.
- Jazda konna uczy człowieka przede wszystkim myślenia - podkreśla instruktor Danuta Trochowska.

I dodaje: - Po niej stajemy się odważniejsi.

Latem dysponujemy większą ilością wolnego czasu. Wielu z nas chciałoby go spędzić aktywnie, zadbać o swoją kondycję i sylwetkę. Jednak jakim sportem się zająć, by osiągnąć spodziewane efekty. Może warto pojeździć konno? - Jazda konna na pewno wpływa na rozwój wszystkich mięśni, bo intensywnie pracują, gdy jesteśmy w siodle - mówi Danuta Trocho-wska, instruktor i właścicielka gospodarstwa agroturystyczne-go "Eden" w Kozłowie. - Pozwala też zrzucić trochę kilogramów. Jednak przede wszystkim uczy człowieka myślenia. Z czasem jeździec staje się też odważniejszy, nabiera twardości życia.

Leczy stres, odrywa od pracy

Jazda konna to również doskonała forma relaksu. - Po ciężkim dniu w pracy przyjeżdżam na trening, bo w czasie jazdy odprężam się - mówi Klaudia Subkowska ze Świecia, od blisko roku jeżdżąca konno. - Łatwo tu odstresować się i zapomnieć o bożym świecie. Dzięki jeździe znacznie poprawia się psychika i koordynacja ruchowa. Poznajemy też siebie i zwierzęta. Między człowiekiem a koniem stale wzrasta zaufanie, które potem przeradza się w miłość.

Kto może zostać dobrym jeźdźcem? - Konie to bardzo inteligentne zwierzęta, wszystko co robią zależy od jeźdźca - twierdzi Danuta Trochowska. - Reagują tylko na docisk łydkami lub dosiad. Człowiek pokazuje czego chce, a koń to realizuje. Jazda konna nie jest łatwa. Wymaga od nas cierpliwości, inteligencji. Koń potrafi wyczuć nerwusa, a to może utrudnić znacznie jazdę. Wiek i płeć nie odgrywa większej roli. W Polsce od paru lat panuje moda na ten sport. Największy ruch jest w wakacje. Rodzice zapisują swoje dzieci. Sami też nie odmawiają sobie przyjemności.

Pod okiem instruktora

Dobrze jeździć konno można się nauczyć tylko pod okiem fachowców. - Nauka jazdy powinna być stopniowa - podkreśla właścicielka "Edenu". - O wypadek tu bardzo łatwo. Najpierw od kilku do kilkunastu godzin treningi odbywają się na lonży. Potem można rozpocząć samodzielną jazdę, ale nadal pod kontrolą instruktora. Mowa oczywiście o jeździe rekreacyjnej. Mamy też jeździectwo sportowe, ale ono wymaga przynajmniej dwóch lat intensywnych treningów i talentu.

Za ile?

Godzina jazdy kosztuje około 25 złotych. Na pierwszych lekcjach nie jest wymagana specjalistyczna odzież i obuwie dla jeźdźca. - Na początku wystarczy zwykły sportowy strój - dres, adidasy. Wymagany jest tylko toczek, który chroni głowę przed upadkami. W naszym gospodarstwie nie pozwalamy jeździć bez niego. Jeśli ktoś nie ma swojego, użyczamy mu własny - dodaje Danuta Trochowska.

W powiecie świeckim jeździć konno można w Kozłowie, Bu-kowcu, Świętem i Gródku.

Tekst i fot.


Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska