Zarówno PKP PR, jak i Arriva PCC wystartowały w przetargu, który ma wyłonić zwycięzcę. Będzie miał on prawo przewozić pasażerów do końca tego roku na ponownie uruchamianej trasie.
Z opóźnieniem
Rozstrzygnięcie przetargu planowano już na sierpień, jednak przepisy ustawy o zamówieniach publicznych utrudniły szybkie podjęcie decyzji. Z tego powodu pociągi nie mogły ruszyć z zapowiadaną wcześniej datą pierwszego września. Okazało się, że obaj przewoźnicy zaproponowali podobne warunki mieszczące się w ofercie przygotowanej przez Urząd Marszałkowski.
- W takich przypadkach prawo wymaga przeprowadzenia dalszej procedury konkursowej - wyjaśnia Beata Krzemińska, rzecznik marszałka województwa. - Pierwszym krokiem jest podpisanie umów ramowych z obydwoma przewoźnikami.
Taką umowę podpisała już spółka PKP Przewozy Regionalne. Arriva zadała dodatkowe pytania, we wtorek dostała na nie odpowiedź. Ma do piątku ostatecznie czas, na złożenie podpisanej umowy ramowej.
Tydzień na negocjacje
- Od tego terminu mamy siedem dni na zakończenie negocjacji. Tak, aby do końca przyszłego tygodnia ostatecznie wyłonić nowego przewoźnika - dodaje rzecznik marszałka. Według ostatnich zapowiedzi, pociągi mają ruszyć po 20 września.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Zanim stała się gwiazdą, Pakosińska wyglądała jak inna osoba! Poznalibyście ją?
- Absolutne szaleństwo na nowej okładce Maryli Rodowicz. Wygładzili nawet haluksy!
- Tak Kozidrak spełnia się jako babcia. Paparazzi przyłapali ją na luzie i bez doczepów
- Sykut straci posadę w "Tańcu z Gwiazdami"? Oto, co mówi o planach na przyszłość