Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wda Świecie zremisowała w meczu na szczycie z Ostrovią

(slaw)
Ihor Vons nie zawodzi trenera i działaczy Wdy. W Ostrowie Wielkopolskim strzelił gola z rzutu wolnego na wagę remisu
Ihor Vons nie zawodzi trenera i działaczy Wdy. W Ostrowie Wielkopolskim strzelił gola z rzutu wolnego na wagę remisu Sławomir Wojciechowski
Po remisowym hicie 21. kolejki III ligi nic sie nie zmieniło na czele tabeli. Wda Świecie utrzymała przewagę sześciu punktów nad Ostrovią Ostrów Wielkopolski.

Ostrovia Ostrów Wielkopolski - Wda Świecie 1:1 (1:1)
Bramki: Bartosz Szepeta (1) oraz Ihor Vons (3)
Ostrovia: Sadowski - Reyer, Czech, Krawczyk, Błaszczyk - Szepeta, Molka, Wojciechowski, Kaczmarek (23. Szymanowski) - Gościniak (65. Kempiński), Michalski.
Wda: Zapała - Cuper, Żurek, Urbański, Czajkowski - Witucki (84. Brzeziński), Wenerski - Olszewski (88. Podolski), Vons, Fredyk (54. Kot) - Subkowski.

W drużynie ze Świecia zabrakło Bartosza Czerwińskiego, którego z gry wyeliminował lekki uraz. Zastąpił go Paweł Olszewski. Mecz źle się zaczął dla świecian, bo już w 1. minucie stracili gola, którego strzelił debiutujący w ekipie beniaminka Bartosz Szepeta.
- To był przypadkowy gol, bo był rykoszet od nogi Patryka Urbańskiego, który zmylił Łukasza Zapałę - relacjonuje trener Wdy Marek Końko. - Jednak szybko wyrównaliśmy po ładnym strzale Ihora Vonsa z rzutu wolnego. Potem mieliśmy klarowniejsze okazje do zdobycia zwycięskiej bramki, ale Łukasz Subkowski i dwa razy Piotr Żurek nie trafili z pięciu metrów. Ostrovia groźna była przy stałych fragmentach gry. Ogólnie widowisko popsuł kiepski stan boiska. Nie szło na nim wymienić kilku podań. Myślę, że na lepszej płycie obie drużyny zagrałyby lepsze zawody. Remis był sprawiedliwy.

Błąd arbitra

Do kontrowersyjnej sytuacji doszło w 75. minucie, gdy wychodzącego na czystą pozycję Damiana Michalskiego powalił na murawę Piotr Żurek. Sędzia zamiast podyktować rzut wolny dla gospodarzy pokazał żółtą kartkę napastnikowi Ostrovii za symulowanie. A, że był to już jego drugi taki kartonik w tym meczu, to musiał on opuścić plac gry. Gospodarze kończyli spotkanie w "10". I to właśnie w ostatnich minutach Wda miała dobre okazje do zdobycia drugiej bramki. Najpierw bramkarz Ostrovii Dominik Sadowski obronił z trudem uderzenie z rzutu wolnego Vonsa. Z kolei w 87. min. po kolejnym rzucie wolnym z bliska przestrzelił Piotr Żurek.

Wynik z Ostrowa Wielkopolskiego sprawił, że sprawa awansu nie jest jeszcze rozstrzygnięta, a wręcz przeciwnie. Po tej kolejce prowadzącą w tabeli dwójkę podgonili Sokół Kleczew i Polonia Środa Wielkopolska. Ciekawie zapowiada się następne rozdanie w III lidze. W sobotę Ostrovia uda się do Cuiavii Inowrocław, a Wda podejmie właśnie Polonię.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska