We Włocławku Prawo i Sprawiedliwość zadaje pytania Donaldowi Tuskowi [zdjęcia, wideo]

Joanna Borowiak, poseł na Sejm RP i przedstawiciele Prawa i Sprawiedliwości we Włocławku zadają dziesięć pytań byłemu premierowi Donaldowi Tuskowi, a także obecnym parlamentarzystom Platformy Obywatelskiej.

- Rozmawiać z Platformą Obywatelską o przyszłości chyba nie warto, bo oni sami do końca nie wiedzą, jaki mają program – mówi Jarosław Chmielewski. - Sprawdźmy, co robili przez osiem lat swoich rządów i jakie negatywne konsekwencje dla społeczeństwa podejmowali. Bo dziś Platforma próbuje znowu odwracać kota ogonem i pokazywać, że jest prospołeczna.

- W ubiegłym tygodniu podczas ogólnopolskiej konferencji Prawa i Sprawiedliwości zadaliśmy dziesięć pytań byłemu premierowi Donaldowi Tuskowi - dodaje Joanna Borowiak, poseł na Sejm RP. - Dziś te same pytania zadajemy lokalnym posłom Platformy Obywatelskiej.

Członkowie PiS na plakatach zamieścili kwestie dotyczące m.in. instalacji amerykańskiej tarczy antyrakietowej, umorzenie Gazpromowi 1,2 mld złotych, niezablokowanie budowy gazociągu Nord Stream, chęci sprzedaży Rosjanom rafinerii w Możejkach oraz grupy Lotos, likwidacji jednostek wojskowych na wschodzie Polski, oddania w ręce Rosjan śledztwa smoleńskiego i udostępnienia danych dotyczących białoruskich opozycjonistów.

Niestety, do lokalnego biura PO przy ulicy Bojańczyka, gdzie odbyła się wczorajsza konferencja nie udało się dostarczyć pytań. Drzwi o godzinie 15. były zamknięte.