We wrześniu już przez most rowerem

W dniu 20.05.2014 o 15:22, rolkaKoronowo napisał:

Jestem zapalonym rolkarzem z gm. Koronowo, niestety, zeby sobie pojezdzic na dluzszym odcinku trzeba jechac az do Myslecinka, rolki sa coraz bardziej popularne, niestety brakuje infrastruktury, sciezka na Pieczyska to jakas kpina, co chwile przerywana szutrem, do tego wąska i cieżko minąc się na niej nawet 2 rowerzystom, same Pieczyska to jedna wielka kratownica, na ktorej rolkarz odbija sobie wszystkie wnętrzności. Czy ktos moglby wziąć pod uwagę, ze rolkarze nie mogą jezdzic po kostce brukowej??? aby wszyscy mogli korzystac ze sciezki, powinna byc ona przygotowana podobnie jak w Myslecinku: droga jest szeroka, podzielona na dwa pasy, jeden dla pieszych i rolkarzy (rolkarz wg prawa uznawany jest za pieszego) oraz drugi pas dla rowerzystow), to bardzo wazne, aby byla ciągla, bez szutrowych przerw (jak na Pieczyskach), asfaltowa (nie z kostki brukowej) i szeroka, bez ostrych wjazdów i zjazdów (nawet średniozaawansowany rolkarz może nie dać rady zahamować), to zachęci ludzi to uprawiania sportow i spacerow.

No to cię wyrolowali w Koronowie, nie jesteś jedyny tak dla pociechy.׃)

Jestem zapalonym rolkarzem z gm. Koronowo, niestety, zeby sobie pojezdzic na dluzszym odcinku trzeba jechac az do Myslecinka, rolki sa coraz bardziej popularne, niestety brakuje infrastruktury, sciezka na Pieczyska to jakas kpina, co chwile przerywana szutrem, do tego wąska i cieżko minąc się na niej nawet 2 rowerzystom, same Pieczyska to jedna wielka kratownica, na ktorej rolkarz odbija sobie wszystkie wnętrzności. Czy ktos moglby wziąć pod uwagę, ze rolkarze nie mogą jezdzic po kostce brukowej??? aby wszyscy mogli korzystac ze sciezki, powinna byc ona przygotowana podobnie jak w Myslecinku: droga jest szeroka, podzielona na dwa pasy, jeden dla pieszych i rolkarzy (rolkarz wg prawa uznawany jest za pieszego) oraz drugi pas dla rowerzystow), to bardzo wazne, aby byla ciągla, bez szutrowych przerw (jak na Pieczyskach), asfaltowa (nie z kostki brukowej) i szeroka, bez ostrych wjazdów i zjazdów (nawet średniozaawansowany rolkarz może nie dać rady zahamować), to zachęci ludzi to uprawiania sportow i spacerow.

Gmina wydała sporo pieniędzy, by te osuwiska okiełznać. Niewiele to dało, bo ziemia wokół osuwa się nadal,

A ile podajcie proszę, o jaką wydaną kwotę chodzi?

A chodniczek nieskończony! Niedobrze, a obiecał Pan Burmistrz i co? Musiałam ubrać inne obuwie na tą uroczystość Jana Pawła II, do tego wszystkiego zobaczyłam Mercedesa karetkę, którą rzekomo nam zabrano, pytam się kierowcy a on mówi, bo Pan Adam nie odróżnia Mercedesa od Opla! Tu od paru lat wszystko jest odwrotnie most miał się zawalić a dalej stoi, nikt się nie przejmuje dziećmi, które idą do szkoły, lub chorym, co do lekarza musi się, tylko droga rowerowa a ktoś mi naopowiadał, że to drogi pieszo rowerowe?

Szkoda

Szkoda, że gmina Koronowo wydaje duże pieniądze dopiero, gdy most kolejki jest już takim stanie, że nie można się nim poruszać. Zamiast zadbać o to co mają to najpierw doprowadzają do ruiny, a potem dzielnie ratują. Niestety tu jak w medycynie tańsza jest profilaktyka niż leczenie. Szkoda, że tak piękne i potrzebne dla mieszkańców przejście przez Brdę zostało na kilka lat odcięte. Oby wreszcie udało się je przywrócić do użytku!