Takich tłumów nigdy jeszcze nie było w świetlicy wiejskiej w Mrozowie (gmina Sadki). Goście zjechali tu z całego powiatu nakielskiego. - To powód by zacząć myśleć o rozbudowie tej świetlicy - zauważył z uśmiechem wójt Sadek Zygmunt Gliszczyński. Jego słowa przyjęto oklaskami.
W Mrozowie pojawili się też obaj nakielscy starostowie, którzy swe obowiązki sprawują od kilku zaledwie dni. - Patronat nad konkursem objął mój poprzednik Piotr Hemmerling. Co on zaczął ja kontynuuję - mówił starosta Andrzej Kinderman.
Ewa Polkowska ze Ślesina, w imieniu Towarzystwa Miłośników Kultury Ludowej "Doman", długo wymieniała osoby i firmy, które wsparły konkurs finansowo m.in. fundując nagrody dla laureatów. A było kogo nagradzać. Jak podkreślała Barbara Jasińska, znana twórczyni ze Ślesina, na konkurs wykonano aż 589 aniołów. Wyzwanie podjęła nie tylko młodzież, ale i dorośli. Tak wiele prac ocenić nie było łatwo. Jury, w którym zasiedli: plastyk miasta Bydgoszczy Janusz Bałdyga, artysta grafik Arkadiusz Jasiński oraz wielki miłośnik sztuki Jan Siejna zdecydowało się nagrodzić aż 38 twórców. Grand Prix odebrał Sławek Prus z Żurawi (gmina Kcynia). Nazwiska pozostałych laureatów podamy w "Pomorskiej" jutro.
Do środy pokonkursową wystawę aniołów oglądać można w świetlicy w Mrozowie. 7 grudnia część prac zagości w Wiejskim Domu Kultury w Ślesinie.
Anioły obejrzeć będą mogli także mieszkańcy Nakła. Tu wystawa urządzona zostanie w Domu Pomocy Społecznej. Na tym jednak nie koniec. Aniołami obdarowani zostaną przed świętami mieszkańcy DPS-u w Nakle. Każda praca jest opisana. Obdarowany będzie więc znał nazwisko twórcy.
