Wideo. Rodzinny kapitał opiekuńczy

Na szczęście poszkodowanym tym razem nie był nasz rozmówca, ale sprawa wśród ochroniarzy marketów szybko się rozeszła gdyż Łukasz C. był zmorą wielu z nich w różnych sklepach.
33-latek usłyszał zarzut kradzieży rozbójniczej. Grozi za to od roku do 10 lat pozbawienia wolności. Decyzją Sądu Rejonowego w Grudziądzu został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące.
"Ukradł bo nie miał na rachunki"
Do zdarzenia doszło w jednym z marketów przy ul. Chełmińskiej. Mężczyzna zabrał w celu przywłaszczenia dwa kartony kaw o wartości blisko 600 zł, a następnie nie płacą za nie, przeszedł poza linię kas i oddalił się dokonując kradzieży. Aby utrzymać skradziony towar użył przemocy wobec ochroniarza sklepu poprzez rzucanie w jego kierunku kamieniami.
- Podejrzany składając wyjaśnienia twierdził, że to był żart. Chciał zrobić na złość pracownikowi ochrony - mówi Magdalena Chodyna, zastępca prokuratora rejonowego w Grudziądzu. - Przyznał się do kradzieży, ale utrzymuje że cały towar zwrócił. Według naszych ustaleń okazuje się, że z częścią mienia próbował się oddalić. Twierdził że niczym nie rzucał w ochroniarza.
Motyw złodzieja zadziwia. "Ukradł dlatego, że nie miał od kogo pożyczyć pieniędzy a potrzebuje na rachunki"
Bogata kartoteka Łukasza C. Znieważał policjantów, dokonywał kradzieży i uszkodzenia mienia
Kartoteka Łukasza C. jest bogata. Wobec niego toczą się liczne postępowania zarówno o wykroczenia jak i przestępstwa. M.in. przeciwko mieniu i o kradzieże. Ponadto ma zarzuty za naruszenie nietykalności policjantów, znieważenie i groźby. Wcześniej wobec 33-latka prokurator stosował wolnościowe środki zapobiegawcze w postaci dozorów. Jak się okazuje, na dozory stawiał się "w kratkę".
Tym razem prokurator już wniósł do Sądu Rejonowego w Grudziądzu o tymczasowe aresztowanie na trzy miesiące. Podczas posiedzenia aresztowego, Łukasz C. utrzymywał że "sytuacja zmusiła go do dokonania kradzieży". Wyraził żal z powodu tego co się stało. Twierdził, że był to "zakład". - Założył się, że dostanie "stówę" jak to zrobi i że będzie śmiał się z ochroniarza, a towar zwrócił. Nie chciał stosować przemocy wobec pracownika sklepu - relacjonuje prokurator Chodyna.
Prokuratura wnosząc o tymczasowe aresztowanie na trzy miesiące podnosiła argument o wysokim zagrożeniu karą zarzucanego przestępstwa i obawie matactwa. Sąd przychylił się do wniosku prokuratury.
Z danych policji za 2021 rok wynika, że zanotowano 28 przestępstw rozboju i kradzieży rozbójniczej. Wykrywalność sprawców na poziomie 100 proc. W 2020 roku tych samych przestępstw było 25.