https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wieżowca przy Floriana i Bernardyńskiej w Bydgoszczy nie będzie

Anna Nowicka
fot. sxc
Firma Nordic Development nie wybuduje wieżowca w centrum miasta. Zamierza bowiem sprzedać teren w pobliżu ronda Jagiellonów.

- Gdy Nordic kupił działkę przy ulicach Floriana i Bernardyńskiej, miałem nadzieję, że w końcu centrum nabierze nowoczesnego wyglądu. Od kilka lat nic się jednak nie dzieje, a kolejna działka w centrum miasta stoi pusta. Dlaczego? - pyta nasz Czytelnik.

Działka przy Floriana ma 885 metrów kwadratowych. Nordic zamierzał postawić tu budynek wielorodzinny z wbudowanymi usługami i pomieszczeniami biurowymi.

- Dostaliśmy pozwolenie na wybudowanie budynku w wysokości do 20 metrów - mówi Katarzyna Drob, specjalista do spraw marketingu Nordic Delelopment.
Później jednak miasto zmieniło zdanie i pozwoliło na postawienie wieżowca o wysokości do 40 m. Mówiło się także o tym, że Nordic być może wybuduje tu 14-piętrowy wieżowiec.

Teraz okazuje się, że te plany spaliły na panewce. Dowiedzieliśmy się bowiem, że Nordic Development zamierza sprzedać tę działkę. Już szuka nabywcy.

- Nie znaczy to jednak, że wycofujemy się z rynku bydgoskiego - zastrzega Katarzyna Drob. - Mamy grunty w innych częściach Bydgoszczy. Tam realizujemy różnego rodzaju inwestycje. Na przykład w listopadzie zakończymy budowę Nordic Tower w budynku po Famorze.

Zapytaliśmy Jarosława Nadolskiego z firmy deweloperskiej Budlex, czy działka położona w centrum jest atrakcyjna dla inwestorów, czy też - nie - i nadal będzie razić pustką w centrum miasta.

- Takie małe działki w centrum mogą być świetną inwestycją. Wystarczy w to uwierzyć, mieć pomysł i zaryzykować - powiedział Jarosław Nadolski z firmy Budlex. - W Toruniu budujemy budynki blisko ruchliwych skrzyżowań. Mieszkania w takich miejscach wybierają zwykle osoby młode i aktywne. Starsi wolą spokojne osiedla. W Bydgoszczy dlatego dużą popularnością cieszą się Glinki i Wyżyny.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 7

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

~jeep~
Witam co jest cieszylem sie ze powstanie wkoncu wysoki wiezowiec i znowu nici prosze Nordic wybudujcie w Bydgoszczy jakis duzy biurowiec chociarz szeby liczyl 14 15 pieter pls to w bydgoszczy jest potrzebne
L
Leonard Borowski
W dniu 17.06.2009 o 08:51, Paweł Wojtaszko napisał:

Nie zainteresuje jestem pewny. Sygnał do odstrzału nie został wydany. Zasłona milczenia urzędników miejskich jeszcze bardziej pewniejsza. Nie od dziś wiadomo, że największe interesy się robi w samorządach... i to bezkarnie. W dzisiejszej „Rzepie” wcześniej przed kilku lat w „Polityce” był opis machlojek (skandalicznego uwłaszczenia) spółki z trójmiasta Capital Park. Ci Państwo min przerabiają teraz jedno z bydgoskich kin na mieszkania i bez protestu w porozumieniu z Ratuszem wywalili z Gdańskiej muzeum fonografii. Pamiętam zachwyt lokalnych mediów i prezydenta kiedy pojawił się u nas ten developer, który oczywiście inwestuje w nasze miasto ku rozwojowi i upiększaniu, ku radości Bydgoszczan, jak okrzyknięto. I myślę, o Boże, ja bym tym Panom ręki nie podał, bo do towarzystwa nie wypada takich zapraszać i obcować z nimi. Co nie ciężka pracą, pomysłem robią fortunę, ale znajomościami w podejrzanym układzie przejmują mienie komunalne. A tu zaraz Dombrowicz ufunduje im tabliczkę na Długiej i medal za najlepszą inwestycję. Taka nam III RP kraj postkomunistyczny. Panowie kręcą ciemne interesy, media milczą, prezydent się cieszy ze miasto się rozwija.... Casus Capital Park nakazuje przyjrzeniu się interesom Nordic Development, ale czy dziennikarzy to zainteresuje? Wątpię.


Szanowny Panie Pawle. W sprawie tej tabliczki...Mnie ona się kojarzy z innym "cudem", ale poprzedniego prezia. Jasiakiewicza i jego zaje..go tępa na finiszu budowy hali "Łuczniczka". Wiadomo z jakiego powodu. Tam znajduje się (lub znajdowała) m.in. taka "wypasiona" tabliczka ku czci Attrox-u". Firmy, którą (wraz z jej "córeczką"- Desire) były już policjant, publicznie podejrzewał o przestępczą działalność na wielomilionową szkodę "Unilevera".
Zatem, co jest ? Czyżby "tradycji" stało się zadość ? Tak przy okazji niejako, ma Pan oczywiście rację, że lokalni dziennikarze ze strachu przed oczywistą wizją bezrobocia (znam przykład takiego ze złamanym "kręgosłupem", słowem już po chłopie), nie tkną żadnej sprawy, bez pozwolenia odpowiednich cwaniaków, lokalną mafią się zwących. Bezkarnych, w oczach skompromitowanej prokuratury i zdemoralizowanych sądów.
Insytucji szkodliwych społecznie. Tylko, ile jest wiarygodności w tym co piszą piszą pismaki "na smyczy" ?
P
Paweł Wojtaszko
Przy Bernardyńskiej pięterka wbrew planowi „udało się załatwić” Nordicowi. Podobny problem do „przeskoczenia” mają i z działką przy WSG. Już czytałem (kila miesięcy temu) wypowiedz kogoś z ratusza bodaj Grześkowiaka ale nie jestem pewny, że miasto sprzyja zawsze inwestorom, jest otwarte, i coś się wymyśli... Tak to mniej więcej szło. No po prostu Polska to Republika Bananowa.
m
mark
W tym mieście Nordic zrobil niezly biznes ma sporo dzialek ... kolo opery /opodal WSG/ młyny Rotera... pomorska .. Famor ... Bernardyńskie .... dziwnym trafem przetarg o kilka tysiecy przegral tam Projprzem który chcial budować .. zaraz potem z kilku pieter ..budynek urusł do 14 .... to czysta gotówka ... za cichym wsparciem miasta ... a dziennikarze ...boja sie pytać.... male miasto .. i moga pracy nieznaleść ...taka prawda ... a Nordic to ... spekulacje kwitna
P
Paweł Wojtaszko
ps. Capital Park robiła niesamowite interesy, wręcz interes życia pod okiem Platformy pomorskiej. Chyba nie muszę przypominać, ze od 2 lat nie tylko pomorzem ale całym kraję zarządzają ludzie z wybrzeża. Kojarzenie prezydenta Dombrowicza z Platformą również jest oczywiste. Wnioski same się nasuwają. Prorocze słowa byłej posłanki PO Sawickiej o kręceniu lodach, macherach aż się same narzucają.
Ale czy media zainteresują się lokalnymi geszeftami? Ogłoszenia ratuszowe-marszałkowskei to byt czy nie byt dla gazety często. Na szacunek w każdym razie nie liczcie.
P
Paweł Wojtaszko
Nie zainteresuje jestem pewny. Sygnał do odstrzału nie został wydany. Zasłona milczenia urzędników miejskich jeszcze bardziej pewniejsza. Nie od dziś wiadomo, że największe interesy się robi w samorządach... i to bezkarnie. W dzisiejszej „Rzepie” wcześniej przed kilku lat w „Polityce” był opis machlojek (skandalicznego uwłaszczenia) spółki z trójmiasta Capital Park. Ci Państwo min przerabiają teraz jedno z bydgoskich kin na mieszkania i bez protestu w porozumieniu z Ratuszem wywalili z Gdańskiej muzeum fonografii. Pamiętam zachwyt lokalnych mediów i prezydenta kiedy pojawił się u nas ten developer, który oczywiście inwestuje w nasze miasto ku rozwojowi i upiększaniu, ku radości Bydgoszczan, jak okrzyknięto. I myślę, o Boże, ja bym tym Panom ręki nie podał, bo do towarzystwa nie wypada takich zapraszać i obcować z nimi. Co nie ciężka pracą, pomysłem robią fortunę, ale znajomościami w podejrzanym układzie przejmują mienie komunalne. A tu zaraz Dombrowicz ufunduje im tabliczkę na Długiej i medal za najlepszą inwestycję. Taka nam III RP kraj postkomunistyczny. Panowie kręcą ciemne interesy, media milczą, prezydent się cieszy ze miasto się rozwija....

Casus Capital Park nakazuje przyjrzeniu się interesom Nordic Development, ale czy dziennikarzy to zainteresuje? Wątpię.
D
DarkMan72
Może dziennikarze zainteresowaliby się tym, za jaką kwotę i na jakich warunkach miasto sprzedało Nordicowi ten teren? Może warto byłoby sprawdzić, kto przy tej okazji ukręcił niezłe lody? Jeśli się nie boicie, oczywiście...
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska