W Tucholi nie policzyli jeszcze wszystkich pieniążków, bo wolontariusze wrócili po światełku do nieba i puszki były zabezpieczone. Ale to, co jest, to ponad 32 tys. zł i trwają nadal licytacje w internecie. - Bardzo dużo ludzi przyszło na mecze i na występy dzieciaków, mimo że graliśmy 23 raz, to serca ludzi są nadal gorące - mówi Dariusz Kotlenga z tucholskiego sztabu. - Na ulice wyszło 140 wolontariuszy i mimo niesprzyjającej pogody z uśmiechem na twarzy zbierali datki w gminie Tuchola i Kęsowo.
Czytaj: Jurek Owsiak podsumowuje 23. finał WOŚP: Zebraliśmy ponad 36 mln zł! [wideo]
W Cekcynie padł rekord. - Zebraliśmy 14 tys. 280, 08 zł. To wspaniałe, bo zebraliśmy więcej niż w zeszłym roku. Już w sobotę była duża frekwencja na meczach, a licytacje cieszyły się ogromnym powodzeniem, zebraliśmy naprawdę sporo pieniędzy - opowiada Izabela Złotowska, szefowa GOK. - Pomożemy innym, a była przy tym wspaniała zabawa.
W Śliwcach zebrano ponad 9,5 tys. zł. - Większość pieniędzy zebraliśmy z licytacji - mówi Danuta Wiśniewska z ośrodka kultury. - Była dobra zabawa.
W gminie Lubiewo wpłynęło na konto WOŚP 4 tys. 866, 19 zł. Z licytacji zebrano ponad 1,5 tys. zł, a na turnieju futsalu 300 zł.
W Gostycynie trzydziestu wolontariuszy ruszyło na kwestę w gminie. - Zebraliśmy 4 tys. 506, 66 zł. Pieniążki pochodziły głównie ze zbiórek do puszek- mówi Barbara Piasecka, dyrektorka GOK. - Liczy się także to, że młodzi uczą się pomagać. U nas głównie gimnazjaliści są wolontariuszami i chcemy tym młodym ludziom zaszczepić idee pomagania innym.
Wszędzie na koniec poleciało światełko do nieba. A pieniądze z tegorocznej zbiórki przekazane będą na leczenie najmłodszych i najstarszych mieszkańców.
Czytaj e-wydanie »