- Jeżeli zostanę prezydentem Rzeczypospolitej wówczas, zgodnie z art 144 ust. 3 paragraf 13 Konstytucji, wystąpię o postawienie Antoniego Macierewicza przed Trybunałem Stanu – oznajmił na wtorkowej konferencji prasowej Rafał Trzaskowski.
- Chaos, chore ambicje doprowadziły do obniżenia naszych zdolności obronnych - stwierdził kandydat KO na prezydenta.
Zapowiedział także audyt „bezpieczeństwa narodowego”. - Po analizach (wskazujących), że obronność naszego państwa została osłabiona, taki audyt jest potrzebny – mówił prezydent Warszawy.
Trzaskowski podkreślił, że „silny prezydent powinien być też patronem innowacji i polskiego przemysłu obronnego". - Pamiętacie państwo zapowiedzi dotyczące polskiego programu śmigłowców, zakupu okrętów podwodnych, systemów rakietowych. Dzisiaj widzimy w jakim punkcie jesteśmy. To jest sprawa fundamentalna, aby rozwijać nasze zdolności obronne. Niestety konkluzja jest bardzo smutna – mówił.
Zapowiedział również wzmocnienie polskich sił zbrojnych w NATO oraz „dbanie o finansowanie polskich sił zbrojnych”. - Będę dbał o honor i etos polskiego żołnierza. O to, że gdy ktokolwiek będzie chciał polskiego żołnierza zwolnić, będzie żołnierzowi przysługiwało odwołanie. Obserwujemy obniżanie etosu polskiego żołnierza i nad tym ubolewam – zapewniał.
Antoni Macierewicz był ministrem obrony narodowej od listopada 2015 do stycznia 2018 roku.
