Wybory samorządowe 2024. Jaki plan na rozwój Świecia?
Rzadko kiedy zdarza się podczas kampanii wyborczej, by dwa walczące o władzę obozy miały tak zbliżone poglądy. Dariusz Woźniak już na starcie kampanii wyborczej 2024 podkreślał, że gmina Świecie rozwija się dobrze, ale potrzebuje świeżego spojrzenia. - Najbardziej odmienne poglądy mamy jeśli chodzi o turystykę i rekreację - zaznaczył w poniedziałkowy poranek Dariusz Woźniak. I wbił od razu szpilkę obecnej władzy wyciągając sprawę budowy ośrodka w Decznie. - Już w 2022 roku powinno się wypowiedzieć umowę wykonawcy. Często o tym mówiliśmy, ale nikt nie chciał nas słuchać. I wyszło jak wyszło - wspomina.
Zobacz także
W razie ewentualnego zwycięstwa Dariusza Woźniaka w wyborach więcej ma się dziać na Dużym Rynku. - Chcemy organizować tu imprezy, by ludzie mogli przyjść, zrelaksować się i coś zjeść - mówi.
Nie mogło też zabraknąć tematu bulwarów. To zresztą jeden z flagowych pomysłów ugrupowania Nasze Świecie Razem. - To miejsce ma potencjał, lecz obecnie nie jest on wykorzystywany - twierdzi Dariusz Woźniak, który o bulwary w Świeciu walczy od kilu lat. Zbierał nawet podpisy pod petycją w tej sprawie. I uzbierał ich ponad tysiąc. Głównym argumentem na „nie” padającym z wielu ust są ewentualne podtopienia, które mogłyby zniszczyć bulwary. - Idąc takim tokiem myślenia w wielu miastach też nie powstałyby bulwary. A jakoś się udało i jest to często miejsce spotkań dla mieszkańców. W przyszłości mogłyby też kursować statki ze Świecia do Chełmna. Weźmiemy się za to – deklaruje Dariusz Woźniak.

Z coraz mniejszym entuzjazmem natomiast padają pomysły dotyczące kolei. - Trzeba wykorzystać dworzec w Terespolu Pomorskim. Chcemy wprowadzić specjalne kursy autobusowe na dworzec. W przyszłości w porozumieniu z powiatem i gminą Jeżewo można też włączyć do projektu dworzec w Laskowicach - mówi Dariusz Woźniak.
Na poniedziałkowym śniadaniu o swoich pomysłach opowiadała też Natalia Łukaszewicz, kandydatka na radną z okręgu wyborczego nr 1 w Świeciu, która głównie chce zadbać o dzieci oraz seniorów. - Myślimy nad przywróceniem Młodzieżowej Rady Gminy. Niech młodzi ludzie sami wypowiedzą się o swoich potrzebach – mówi. A seniorów aktywizować chce akcją „kawa za złotówkę” w świeckich restauracjach.
Nasze Świecie Razem chce też udostępniać mieszkania za remont. - Mamy na terenie gminy aż 70 lokali, które można w ten sposób wykorzystać - mówi Dariusz Woźniak.
A co zmieni się w funkcjonowaniu urzędu, w razie zmiany władzy? - Potrzeba pracowników. Zwłaszcza w wydziale inwestycyjnym. Zdaję sobie sprawę, że specjaliści muszą godnie zarabiać. Dlatego nie widzę przeszkód, by pensja burmistrza była czwartą czy piątą w urzędzie – mówi Dariusz Woźniak. Ale zapytany o to kto ewentualnie mógłby zostać wiceburmistrzem, nabiera wody w usta. - Nie dzielmy skóry na niedźwiedziu – ucina. I twierdzi, że gabinetu cieni nie posiada.
Wybory samorządowe 2024. Dariusz Woźniak stawia na Darkrower
Do tej pory podczas kampanii wyborczej Dariusz Woźniak stawia na mobilność. O wyborców walczy jeżdżąc tzw. Darkobusem i Darkrowerem. I z tych pomysłów nie rezygnuje. - Będę dalej jeździł i rozmawiał z mieszkańcami. Mamy też w planach powitanie wiosny na Dużym Rynku. O wszystkich akcjach będziemy informować na bieżąco – kwituje Dariusz Woźniak.