MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wyjęte z ukrycia

Marek Chełminiak
Panorama Torunia
Panorama Torunia
W bydgoskim Muzem Okręgowym można obejrzeć 300 prac Leona Wyczółkowskiego - od najstarszej z 1870 po ostatnią, niedokończoną z roku 1936.

     Wystawę przygotowano z okazji 150 rocznicy urodzin wielkiego artysty, mocno związanego z okolicami Bydgoszczy.
     Liczne autoportrety
     
Wystawione obrazy prezentują wszystkie etapy artystycznego rozwoju Leona Wyczółkowskiego, pokazano je w układzie chronologicznym. Spora część pochodzi ze zbiorów muzeum bydgoskiego. Pozostałe wypożyczono m.in. z Poznania, Krakowa, Warszawy i Torunia. Są wśród nich obrazy olejne, tempery, pastele, akwarele, rysunki i grafiki. Możemy podziwiać widoki najpiękniejszych miejsc naszego województwa, w tym Gościeradza, w którym przycumował na starość, słynnych cisów w Wierzchlasie oraz Torunia, Chełmna.
     Największe wrażenie wywierają liczne autoportrety artysty i najbardziej znane obrazy olejne ze słynnymi "Rybakami" na czele.
     W gościeradzkim dworku artysta zamieszkał, gdy miał już 70 lat. Mimo częstych wyjazdów do Warszawy i Poznania, szybko wrósł w kujawsko-pomorski krajobraz. Przedwojenni bydgoszczanie zapamiętali charakterystyczną, dobrze zbudowaną sylwetkę "Wyczóła", przechadzającego się ulicami grodu nad Brdą
     w długim płaszczu, dobrym kapeluszu
     
i nieodłączną laseczką. Był tu też stałym bywalcem wielu bydgoskich kawiarni, w których spotykał się z przyjaciółmi. Ta atmosfera, nawiązane przyjaźnie sprawiły, że Leon Wyczółkowski czuł się w okolicach Bydgoszczy jak w domu. Dlatego też na miejsce wiecznego spoczynku wybrał przykościelny cmentarz w leżącym niedaleko Gościeradza Wtelnie. Z tamtych lat zachował się też
     akt darowizny,
     
w którym czytamy: "Profesorowa Wyczółkowska pragnąc dać wyraz serdecznym uczuciom, które żywił dla miasta Bydgoszczy mąż jej, śp. prof. Leon Wyczółkowski oraz pragnąc stworzyć trwały pomnik jego wielkiej sztuce daruje niniejszym na wieczystą i wyłączną własność miasta Bydgoszczy prace prof. Leona Wyczółkowskiego ujęte w spisie stanowiącym "integralną część aktu darowizny".
     Niestety, dzieła te eksponowane są w salach muzeum jedynie podczas okolicznościowych wystaw, takich jak chociażby obecna. Szkoda, bo twórczość "Wyczóła" mogłaby być znakomitą wizytówką naszego muzeum, podobnie jak dla Poznania obrazy Jacka Malczewskiego w tamtejszym Muzeum Narodowym.**

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska