Wiosną podopieczni Andrzeja Sitkowskiego grać będą w grupie spadkowej LW, gdzie walczyć będą o miejsca 9-15. Na starcie świecianie mają 10 punktów ugranych jesienią. Do lidera grupy "B" Włoclavii Włocławek tracą jedenaście "oczek". A nad strefą spadkową mają tylko trzy punkty przewagi. Jednak w klubie nikt nie mówi o spadku. Przed zespołem postawiono jasny cel - wygranie grupy.
- O innym scenariuszu nie chcę w ogóle słyszeć - mówi Robert Góra, koordynator sportowy Wdy. - Juniorzy starsi są przez nas traktowani priorytetowo ze względu na to, że stanowią bezpośrednie zaplecze kadry seniora. Staramy się organizować im okresy przygotowawcze zbliżone do pierwszego zespołu. Już teraz widać bardzo dobrą pracę trenera Andrzeja Sitkowskiego. Kilku jego podopiecznych aspiruje do tego, żeby od nowego sezonu dołączyć do ścisłej kadry drużyny seniorów.
Wzmocnili się
W przerwie zimowej zespół juniorów starszych został wzmocniony trzema graczami. Pozyskano bramkarza Mateusza Kawałę z Chełminianki Chełmno, pomocnika Szymona Szymańskiego z Pomowca Kijewo Królewskie oraz Tomasza Romanowskiego z Toru Laskowice. Ten ostatni zawodnik jest bardzo uniwersalny. Może grać w każdej formacji.
Do rundy rewanżowej juniorzy starsi Wdy przygotowani są dobrze. Klub stworzył im doskonałe warunki do treningów. - Z przygotowań jestem bardzo zadowolony - podkreśla trener Andrzej Sitkowski. - Mieliśmy zorganizowany obóz dochodzeniowy, gdzie trenowaliśmy dwa razy dziennie. Do dyspozycji mieliśmy basen, saunę, siłownię, masaże. Dodatkowo chłopacy mieli zajęcia z trenerem przygotowania fizycznego Piotrem Szewczukiem. Dziękuję mu, że znalazł czas dla mojej drużyny. Zimą rozegraliśmy też wiele sparingów z zespołami seniorskimi z A i B klasy. Wszystkie wygraliśmy. Byliśmy również na silnie obsadzonym turnieju piłki halowej, gdzie zajęliśmy 2. miejsce. Korzystając z okazji chciałbym podziękować moim zawodnikom za sumienne zaangażowanie się w ten ciężki okres przygotowawczy. Wszyscy mamy nadzieję, że wykonana praca da spodziewane efekty i uda się nam zrealizować wytyczony przez zarząd klubu cel.
Wiosnę Wda "PBDiM" rozpocznie sobotnim spotkaniem u siebie z ostatnim w tabeli Pomorzaninem Toruń. Początek gry o godz. 10.