Jeśli uda się zmaterializować wizję architekta miejskiego Andrzeja Ciemińskiego, to będzie tu nie do poznania.
Od ul. Sukienników planowane są parkingi, w związku z nową organizacją ruchu na berlince.
Ale rewolucją będzie powstanie jeziora w miejscu zapyziałego stawu. Nowinką ma być też system kanałów wzdłuż parku. Zarówno po nich, jak i po jeziorze swobodnie będzie można pływać łódkami, zimą ślizgać się na łyżwach. Idea jest taka, by stanął tu hotel na 50 miejsc wraz z restauracją i by jego właściciel zajął się turystyczną obsługą.
Pobawić się i ponarzekać
Powstanie też amfiteatr ze sceną na wodzie. Pod widownią ma się znajdować kompleks sanitarny i wypożyczalnia sprzętu. Nie zabraknie ogródków z napojami.
Po lewej stronie górka piaskowa ma zostać podniesiona i wyposażona w wyciąg krzesełkowy dla amatorów zjeżdżania. Tu ma być też skate park i place zabaw.
Będzie można sobie popsioczyć, bo część zielonego zakątka ma pełnić funkcję Hyde Parku. Ze specjalnych postumentów każdy mówca będzie lepiej widziany i słyszany.
Konsultacje w toku
Układ komunikacyjny ma być prawie bez zmian, ale nieuniknione jest powstanie także nowych ścieżek. Przybędzie nasadzeń, w tym dość oryginalnych, charakterystycznych dla parków botanicznych.
- Właśnie konsultuję projekt - mówi Andrzej Ciemiński. - Na razie spotykam się z przyjaznymi opiniami. Mam nadzieję, że tak będzie nadal.