Zabójczy okręg 13. We Włocławku pożegnał się z polityką jeden z najważniejszych polskich polityków

W 2019 roku o mandat senatora z w okręgu 13.(powiaty aleksandrowski, lipnowski, radziejowski i włocławski oraz Włocławek) ubiegało się pięciu kandydatów. Wiadomo było jednak, że wszystko rozstrzygnie się w starciu pomiędzy Jerzym Wenderlichem, wicemarszałkiem Sejmu (który chwilę wcześniej walczył o przewodzenia SLD), a Józefem Łyczakiem.

Łyczak dwa razy był wcześniej senatorem (w VI i IX kadencji), ale miał też na koncie porażki. Ten inżynier zootechniki pracował w PGR, i w Przedsiębiorstwie Obrotu Zwierzętami Hodowlanymi we Włocławku, a później poświecił się pracy na własnym gospodarstwie. Miejscowym dał się jednak poznać jako radny i członek zarządu powiatu.

I to właśnie Łyczak uzyskał mandat senatora. Co zadecydowało? Prawdopodobnie rozpoznawalność w miejscowej społeczności. Pochodzący z Torunia Wenderlich postrzegany był na Kujawach jako „spadochroniarz”. Ta przegrana musiała zaboleć Wenderlicha tym bardziej, że była kolejną – po porażce w wyborach samorządowych (gdzie zabiegał o mandat radnego wojewódzkiego). Co więcej, upokorzenie w 13. okręgu oznaczało początek politycznego końca wicemarszałka Sejmu.

Jerzy Wenderlich nie przymiera jednak głodem. Pracuje w Agencji Rozwoju Miasta Krakowa. Oprócz tego jest przewodniczącym komisji kultury i edukacji olimpijskiej w Polskim Komitecie Olimpijskim oraz członkiem komisji kultury i dziedzictwa narodowego w Europejskim Komitecie Olimpijskim.

Po lewej stronie sceny politycznej Wenderlich nie ma już raczej czego szukać - tu miejsca są już zajęte przez polityków młodszej generacji.

A Łyczak? Tym razem 71-letniemu politykowi przyszło zmierzyć się z Krzysztofem Kukuckim, wiceprezydentem Włocławka reprezentującym Lewicę, która również na Kujawach miała zawsze znaczące poparcie. Niebawem zobaczymy z jakim skutkiem.

W wyborach w 13. okręgu największe poparcie w 2019 roku uzyskał Józef Łyczak - 40,16 proc. (60 432 głosy). Kandydat opozycji Jerzy Wenderlich otrzymał 36,74 proc. (55 274) głosów. Trzeci wynik zrobił Łukasz Zbonikowski (KWW Patrioci i Samorządowcy) - 8,87 proc. (13 343). Kolejny Henryk Kierzkowski (KW Stronnictwo Pracy) - 7,66 proc. (11 532). Piąty jest Józef Lewandowski (KW Polska Lewica) - 6,57 proc. (9 884).