https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zakrzewo. Powodzianie zlekceważyli zaproszenie?

Jadwiga Aleksandrowicz
Mieszkańcy gminy nie pozostali obojętni na dramat ludzi, dotkniętych powodzią. Pomogli, ale czują się zniesmaczeni.

Niewielka gmina Zakrzewo, której budżet wynosi 10 mln złotych ofiarowała pomoc wartości ponad 31 tys. złotych. Chciała też, by dzieci z poszkodowanych rodzin przyjechały na Kujawy na wakacje. - Natychmiast po informacji o powodzi w gminie Wilków w województwie lubelskim, postanowiliśmy przekazać tej gminie dziesięć tysięcy złotych z rezerwy ogólnej. Uzgodniliśmy to z sekretarzem tamtejszego samorządu - mówi wójt Marek Ziemiński.

Do pomocy niezwłocznie włączyli się także mieszkańcy. Zbiórkę publiczną przeprowadziło Stowarzyszenie "Razem", działające od kilku lat w gminie Zakrzewo. Pozyskano 14 tys. 545 zł i 5 euro.
Ponadto zakrzewscy samorządowcy postanowili zaprosić dzieci z poszkodowanej gminy na 10-dniowe wakacje. Poszło odpowiednie pismo w tej sprawie do wójta Wilkowa. W przygotowanie bazy, wyżywienia i atrakcji włączyli się radni, sołtysi, dyrektorzy i nauczyciele szkół, rodzice uczniów, wiele firm, mieszkańcy. Uzgodniono plan pobytu.

- Niestety, nie dostaliśmy żadnej odpowiedzi na naszą propozycję. Gdy w końcu dodzwoniłem do dyrektora Zespołu Szkół w Wilkowie, dowiedziałem się, że tamtejsze dzieci pojadą na wakacje do Niemiec i na południe Polski - mówi wójt Marek Ziemiński.

Wszystkie osoby i instytucje, które zaangażowały się w organizację tego wypoczynku czują się zawiedzione i zlekceważone. Nie dlatego, że dzieci nie przyjechały, ale dlatego, że nikt nie odpowiedział, czy skorzysta z propozycji zakrzewian, a tymczasem tu poczyniono już sporo przygotowań.

Zakrzewscy samorządowcy oczywiście przekazali wszystko to, co zgromadzono dla powodzian (pieniądze i dary rzeczowe), których łączna wartość wynosi 31 tys. 154 zł i 5 euro, do gminy Wilków. Poszło też pismo wójta Ziemińskiego, wyrażające nadzieję, że może choć w niewielkim stopniu pomogą one dźwignąć się tamtejszej społeczności z tragicznej sytuacji, w jakiej się znalazła.

- Jest satysfakcja, że nasza społeczność nie pozostała obojętna wobec ludzkiej tragedii, ale i pewien niesmak - nie ukrywa wójt Ziemiński

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

a
andrzej
OJ JO JOJ JAK ATRAKCYJNA MIEKJSCOWOŚC TO ZAKRZEWO NO CO CO WY MACIWE DO ZAOFEROWANIA.dps
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska