- Pewien pan aż z Bydgoszczy przyjechał do nas tylko po jedną kaczkę – mówi Marzena Górska z Sośna (pow. sępoleński). - Ale następnym razem kupił ich już kilka, także dla mamy i dla sąsiadki.
E-bazarek bez pośredników
Pani Marzena z mężem Mariuszem prowadzą gospodarstwo specjalizujące się w produkcji drobiu. To laureaci konkursu Rolnik Roku 2019. Zajmują się sprzedażą bezpośrednią gęsich i kaczych tuszek, od kilku miesięcy także za pośrednictwem kujawsko-pomorskiego e-bazarku.
Co to takiego? Po wejściu na stronę: www.kujawskopomorskiebazarek.pl można w prosty sposób dotrzeć do lokalnych producentów żywności.
To Cię może też zainteresować
Platformę internetową e-bazarek prowadzi Kujawsko-Pomorski Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Minikowie. - Chodzi o umożliwienie bezpłatnego wstawienia ogłoszenia o sprzedaży i promocji produktów oferowanych przez lokalnych producentów żywności - mówi Ryszard Zarudzki, dyr. KPODR Minikowo. - O zakupy z pominięciem pośredników, bezpośredni kontakt z rolnikami.
Strona umożliwia producentom promowanie ich produktów w wielu kategoriach, m.in.: warzywa, owoce, zioła, mięso i wędliny, pieczywo, nabiał, produkty ekologiczne, miód i produkty pszczele, oleje, natomiast konsumentom dotarcie do informacji o producentach i ich produktach.
Znajdź kontakt do producenta
Bywa, że niektórzy konsumenci wybierają numer infolinii (723 692 532). - Dzwonią do nas zamiast do producenta żywności - mówi Wioleta Szynalska specjalista ds. przedsiębiorczości z Kujawsko-Pomorskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego.
Klikając w poszczególne produkty, widoczna jest cena oraz kontakt do producenta. Wybierając np. produkty drobiowe z pow. sępoleńskiego, na stronie widzimy dwa produkty, w tym kaczkę (tuszkę z podrobami po 16 zł/kg). Po najechaniu na ten produkt i kliknięciu wyświetla się informacja, że jest to mięso od drobiu z wolnego chowu, karmione paszami z własnego gospodarstwa. Na życzenie klienta rolnicy mogą wystawić fakturę VAT. Jest też adres mailowy i numer telefonu. Dzwonimy. Pani Marzena odbiera natychmiast.
Także od razu telefon odbiera Witold Lewandowski prowadzący gospodarstwo w Arciszewie (pow. włocławski), który pomidory gruntowe sprzedaje na miejscu po ok. 2 zł /kg, nieco droższe są pomidory malinowe - 3 zł/kg. Dla klientów, którzy tylko w sklepowych promocjach mogą kupić pomidory w takich cenach, to rzeczywiście spora zachęta. - O sklepowych cenach możemy tylko pomarzyć - mówi producent pomidorów. - A dzięki e-bazarkowi więcej osób przyjeżdża do mnie po pomidory, wcześniej to była tylko grupa stałych klientów.
Warto umówić się z gospodarzem
Niektórzy potencjalni klienci rezygnują z zakupów, gdy sprzedający natychmiast nie odbiera telefonu. Wioleta Szynalska zwraca uwagę, że wielu rolników teraz więcej czasu spędza w polu, więc radzi uzbroić się w cierpliwość.
Rolnicy zwracają uwagę, że wcześniejszy kontakt jest wskazany, by konsument nie przyjeżdżał do ich gospodarstw na darmo. Bo owoce czy warzywa trzeba najpierw zebrać, a np. uboju drobiu nie wykonują codziennie.
Kto najczęściej zagląda na stronę kujawsko-pomorskiego e-bazarku? Z danych KPODR wynika, że największą grupę (33,5 proc.) stanowią ludzie młodzi (25-34 lata). Prawdopodobnie to nie tylko kupujący, ale także ci, którzy pomagają osobom starszym w zakupach przez internet.
Tak wyglądała praca w PGR-ach lat 70. Od rozsiewania nawozów...
