- Wybrałam taki temat, ponieważ głośno zrobiło się ostatnio wokół grudziądzkiego dworca. Chciałam więc pokazać, jak obiekt ten mógłby wyglądać po modernizacji - tłumaczy Martyna Borek, świeżo upieczona magister architektury i urbanistyki Uniwersytetu Technologiczno-Przyrodniczego w Bydgoszczy. Pracę obroniła z wynikiem bardzo dobrym.
Według pracy projektowej Martyny Borek, grudziądzki dworzec ma dwie kondygnacje nadziemne i jedną podziemną. Łącznie daje to prawie 1900 metrów kwadratowych powierzchni użytkowej. Obiekt jest przeszklony od ulicy Dworcowej. Do głównego wejścia prowadzą monumentalne schody.
- Na parterze zaprojektowana została przeszklona poczekalnia z pomieszczeniami technicznymi dla pracowników PKP. Na piętrze natomiast znajduje się bistro, które może pomieścić do 80 osób oraz pomieszczenia administracji - uzupełnia Martyna Borek.
Przypomnijmy, że w czerwcu tego roku grudziądzki dworzec został wpisany na listę rządowych inwestycji kolejowych. Nieco ponad miesiąc temu wystosowaliśmy zapytanie do spółki PKP o to jak miałby wyglądać nowy dworzec w Grudziądzu. Konkretnej odpowiedzi jednak nie otrzymaliśmy.
- Swoją pracą chciałam podpowiedzieć jak obiekt mógłby wyglądać - tłumaczy Martyna Borek. - Dworzec potrzebuje remontu, bo to wizytówka miasta. Kto wie, może moja praca chociaż w jakimś stopniu stanie się inspiracją przy projektowaniu nowego obiektu - dodaje.
Przypomnijmy także, że to nie pierwsza praca Martyny Borek związana z Grudziądzem. Jej pracę inżynierską stanowiła bowiem koncepcja budynku wielofunkcyjnego, który miałby stanąć niedaleko klubu „Skala”. Więcej informacji na ten temat znajdziesz TUTAJ
