Funkcjonariusze Straży Granicznej w wyniku kontroli zakładu, ustalili że 16 obywateli Ukrainy, w tym 13 kobiet i 3 mężczyzn w wieku od 21 do 55 lat pracuje nielegalnie.
Jak podkreśla chor. szt. SG Dagmara Bielec-Janas, rzecznik prasowy Komendanta Nadwiślańskiego Oddziału Straży Granicznej, zatrzymani cudzoziemcy posiadali oświadczenia o zamiarze powierzenia wykonywania pracy, na podstawie, których otrzymali wizy, lecz byli zatrudnieni nielegalnie.
Nie zawarł odpowiednich umów
- Pracodawca nie dopełnił wszystkich formalności i nie zawarł z cudzoziemcami wymaganych umów - wyjaśnia chor. szt. SG Dagmara Bielec-Janas.
Wobec obcokrajowców wydano decyzje administracyjne nakazujące w ciągu 30 dni powrót na Ukrainę i zakaz wjazdu na teren naszego kraju przez rok.
Z kolei w stosunku do pracodawcy, który naruszył przepisy ustawy regulującej zasady zatrudniania pracowników, zostanie skierowany wniosek o ukaranie do sądu. Grozi mu kara grzywny nie mniejsza niż 3 tys. zł. - Jeśli dodatkowo okaże się, że wprowadził cudzoziemców w błąd przy zatrudnieniu, może zostać nałożona na niego dodatkowa kara grzywny w wysokości do 10 tys. zł - mówi chor. szt. SG Dagmara Bielec-Janas.
Straż Graniczna zaznacza
Jak zauważają funkcjonariusze Straży Granicznej polscy przedsiębiorcy zatrudniając obywateli Ukrainy do prac sezonowych, budowlanych czy polowych, często zapominają o obowiązku podpisania z cudzoziemcami stosownych umów o pracę, a zwłaszcza wystawienia oświadczenia o zamiarze wykonywania pracy zarejestrowanego we właściwym urzędzie pracy czy uzyskania zezwolenia na pracę.
INFO Z POLSKI - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju. Zobacz nasz program wideo!
w24 studio