https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zjednoczeni

Wojciech Potocki
Wojciech Potocki, redaktor naczelny "Gazety Pomorskiej"
Wojciech Potocki, redaktor naczelny "Gazety Pomorskiej" archiwum
Atak terrorystyczny w Paryżu pogrążył całą Europę w szoku. Bezwzględność napastników nie ma usprawiedliwienia.

To młodzi, poddani metodycznemu praniu mózgów ludzie, którzy - w ich przekonaniu - otworzyli sobie drogę do raju zabijając i raniąc wiele osób. Chyba ani jeden rozsądny Europejczyk, wychowany na historycznych hasłach rewolucji francuskiej, nie chciałby płacić za dostęp do krainy szczęśliwości krwią niewinnych ludzi.

Żaden Bóg (bez względu na religię) nie wymaga od swoich wyznawców aż takich poświęceń. Dziś walka z terroryzmem jest najważniejszym zadaniem zjednoczonej Europy. Stary Kontynent jest bezradny. Receptą nie może być zbrojne unicestwienie Państwa Islamskiego. Zdławienie PI siłą militarną to ryzykowne rozwiązanie. Komentatorzy przypominają ostrzeżenia Churchilla: „Nigdy, przenigdy nie wierzcie, że wojna może przebiegać gładko i łatwo (...). Mąż stanu (...) musi sobie zdawać sprawę, że z chwilą, gdy rozlegnie się sygnał, (...), stanie się niewolnikiem nieprzewidywalnych zdarzeń, nad którymi nie sposób zapanować”. A w odpowiedzi na agresję Zło zawsze się odradza.

Niestety, takie tragedie rzadko kiedy skłaniają do poszukiwania racjonalnych, skutecznych i trwałych rozwiązań problemu. Zwykle eskalują nienawiść wobec Obcych. Oglądając wstrząsające relacje z paryskich ulic, widziałem mnóstwo młodych muzułmanów i ciemnoskórych obywateli Francji czczących ramię w ramię z rdzennymi Francuzami pamięć ofiar masakry. To także i oni w miejscach rzezi składali kwiaty, zapalali znicze. Ich twarze spływały łzami. Czy imigranci opłakujący ofiary dżihadystów mają cokolwiek wspólnego z tym, co się stało? Nie, nie możemy obarczać ich odpowiedzialnością ze względu na kolor skóry i pochodzenie. To droga do zagłady demokracji europejskiej opartej na filarach równości, braterstwa i wolności.

Minuta ciszy w czasie szczytu G20, wideo: CNN Newsource/x-news

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

P
P

Ufff odetchnąłem z ulgą, bo już się bałem, że Wojtku nie podzielisz się z nami swoja życiową mądrością w związku z zamachami. Świat uratowany

T
Tomek

Mój Boże, ależ pan jest cudownie i słodko naiwny...

Tu nie chodzi o to żeby nienawidzić imigrantów. Tu chodzi o to że bezpieczeństwo Polaków jest kwestią nadrzędną. Jeśli nie jesteśmy w stanie odróżnić imigranta ekonomicznego od terrorysty (a nie jesteśmy) to nie wpuszczajmy nikogo. Ja nie chcę we własnym kraju się martwić, że pójdę na mecz albo na koncert i na nim zginę od zamachu.

 

Uchodźców wojennych do tego nie mieszajmy. Uchodźca wojenny szuka schronienia dla siebie i rodziny pobliskim bezpiecznym kraju. Po zakończeniu wojny wraca do swojego domu.

Ludzie którzy przyjeżdżają tysiącami do Europy w większości dostali się tu z obozów dla uchodźców w... Turcji. To kraj objęty wojną? Nie.

 

Żeby było zabawniej, w większości są to młodzi mężczyźni. Czyli co - ich rodziny, dzieci zostały w domach a oni uciekli? 

 

No i na koniec - ci ludzie przyjeżdżają do krajów UE gwarantujących najwyższy socjal. Oczywiście nie zależy im na bezpieczeństwie (bo cała UE jest bezpieczna) tylko na osiedleniu się na stałe w miejscu gdzie nie trzeba pracować aby żyć wygodnie.

Czy tak robią ludzie uciekający przed wojenną pożogą? 

 

Na szczęście nasz kraj nie oferuje zbyt wiele, i imigranci go omijają szerokim łukiem.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska